Martín Montoya, którego kontrakt wygasa z końcem obecnego sezonu, do swojej sytuacji podchodzi z wielkim spokojem. Hiszpan, który za kadencji Taty Martino gra więcej niż kiedykolwiek wcześniej, zdaje sobie sprawę z tego, iż wielkie kluby - w tym Roma, która coraz bardziej naciska na transfer - wysłały mu oferty kontraktu, jednak dla prawego obrońcy priorytetem jest Barça. Niestety, jak donosi Miguel Rico z Mundo Deportivo, w ostatnich dniach nie wykonano praktycznie żadnego progresu w negocjacjach z Hiszpanem. Być może coś zmieniło spotkanie Zubizarrety z agentem zawodnika, Josepem Marią Orobitgiem, które miało odbyć się dzisiaj.