Wczorajsza decyzja FIFA spotkała się z ostrymi odpowiedziami felietonistów katalońskich dzienników - Sportu i Mundo Deportivo. Poniżej przytaczamy najciekawsze felietony.
Joan Vehils, redaktor naczelny Sportu:
"Dziwne, że w ostatnich latach Urząd Skarbowy wykrywał nieprawidłowości tylko w związku z piłkarzami Barcelony. Dziwne, że w ostatnich latach, ze wszystkich milionowych transferów w hiszpańskim futbolu, tylko transfer Neymara przyciągnął uwagę Sądu Najwyższego. Wczoraj FIFA ujawniła wykrycie nieprawidłowości przy transferach niepelnoletnich piłkarzy i nałożyła dotkliwą karę. Do tego w połowie sezonu odszedł prezydent Sandro Rosell, a już w sobotę socios staną przed decyzją ws. przyszłości Camp Nou. Nawet najlepszy scenarzysta z Hollywood nie napisałby takiego scenariusza. W każdym razie, dla dobra Barçy dobrze by było, gdyby wszystkie te otwarte sprawy zostały rozwiązane i wyjaśnione. Jeśli okaże się, że oskarżenia zostaną cofnięte, to wiadomo będzie, że nikt nie popełnił przestępstwa. W przeciwnym wypadku, jeśli wina zostanie udowodniona, osoby odpowiedzialne będą musiały odejść. Nieważne, czy ta osoba będzie prezydentem, wiceprezydentem czy dyrektorem klubu. Barça nie może połączyć wizerunku najbardziej wzorowego klubu w Europie z zespołem 'handlującym' dziećmi. Kara FIFA sprawiła Barcelonie wiele szkód. W ciągu minut wiadomość trafiła do ogólnoświatowych mediów i CNN, BBC czy Al Jazeera na swoich stronach internetowych pisały o klubie w niekorzystnym świetle. Klub broni się oświadczeniem, a Laporta na Twitterze pisze w obronie modelu Barçy. To dobry moment, aby być razem. Problemem jest to, że w tym momencie istnieje już wiele zarzutów i niektórzy zaczynają wątpić we wszystko".
Josep Maria Casanovas, Sport:
"FIFA wystrzeliła torpedę w kierunku Barcelony. Klub, który zawsze uważany był za wzór w szkoleniu młodzieży; najlepsza ekipa w historii, która triumfy święciła z 8 wychowankami w składzie, została ukarana przez największą organizację piłkarską na świecie, która - przy okazji - zniszczyła także dobre imię Barcelony. Trzy dni przed referendum pojawia się oskarżenie wywyołane anonimowymi skargami... Jesteśmy już zmęczeni tymi anonimowymi skargami! Od wielu lat Barça na pierwszym miejscu stawia na canterę i ściąga do siebie najbardziej utalentowanych piłkarzy, takich jak na przykład Leo Messi. Mimo to Barcelona złamała podobno zasady FIFA, ale ta sytuacja może zostać rozwiązana za pomocą kar finansowych, niekoniecznie transferowych. Oczywiście, doszło do nieprawidłowości, ale od stycznia 2013 roku klub wycofał tych zawodników z rozgrywek. Rozwiązanie leży w dialogu, a nie sankcjach takiego kalibru. (...) Bartomeu znalazł na swojej drodze kolejnego zatrutego cukierka. Będzie on musiał ocenić błędy i przedstawić politykę zgodną z zarządeniami. Tym, czego z pewnością nie można zrobić, jest kłamstwo, które miało miejsce przy sprawie Neymara, ponieważ gdy wystawiasz się na taką sytuację, później podajesz się do dymisji. Prezydent musi zebrać się w sobie, bronić klubu, nalegać na ujawnienie przez FIFA źródeł skarg, przeprowadzić dochodzenie, dlaczego tylko Barça została objęta postępowaniem, gdy taka maniera jest powszechna na całym świecie, użyć FIFA i Trybunału Arbitrażowego oraz, przynajmniej, uzyskać zgodę na transfery przynajmniej do czasu wyjaśnienia sprawy. W innym przypadku Barcelonie zostanie odcięty tlen".
Joan Mª Batlle, Sport:
"Nie mogę uwierzyć w to, że FIFA tak brutalnie zaatakowała klub tak wielki jak Barçę, ale nie mogę też przestać myśleć o tym, kto za tym stoi. Spójrzcie, jeśli Barça, jej dyrektorzy, zrobili coś złego, naruszyli prawo lub popełnili błąd przy transferach piętnastolatków, powinno się karać tych rzeczywiście winnych - menedżerów czy dyrektorów, których podpisy są na kontraktach, wykluczyć ich z pozycji liderów, ale proszę, nie pogrywajcie z esencją Barçy i godnością jej piłkarzy czy kibiców. Zabranianie transferów jest równoznaczne z ogromną stratą dla Barçy i przewagą dla jej rywali. Konkurencyjność jest najgorszym, co można zrobić dla futbolu, tak, tak, dla futbolu, który jest tym, czego powinna bronić FIFA. Ciężko mi uwierzyć w tę karę, ciężko mi też nie szukać jej źródła. Myślę o wrogach Barçy, niektórych historycznych, innych, którzy opuścili dom i używają swoich międzynarodowych kontaktów, ale skoro nie mogę niczego udowodnić, pozostawię wszystko waszej wyobraźni. Wierzę również w gierki polityczne. W wojnę, w którą zaplątany jest Platini i Villar, a której celem jest zdetronizowanie Blattera ze stanowiska prezydenta FIFA. Szwajcar jeszcze jest wyżej, ale mając zły humor mógł wystrzelić w kierunku Barçy. Myślę, ostatecznie, że niektórzy politycy z najwyższego szczebla mogli zmęczyć się Barçą i, nie widząc sposobu na zakończenie cyklu na boisku, zdecydowali się przerwać go w biurach. Jeśli tak, zabili najlepszy zespół w historii ciosem w plecy. Ale nie, to nie może być... Prawda?"
J. M. Artells, Mundo Deportivo:
"Blatter przeszedł samego siebie. Niezrównoważony prezydent FIFA i okazjonalny komik jest odpowiedzialny za przekształcenie ceremonii Złotej Piłki w globalną farsę, przyznanie Katarowi kontrowersyjnych mistrzostw świata czy naraził się na śmieszność za sytuację z CR7. Jeden z jego komitetów dał Barcelonie karę w związku z którą klub nie będzie mógł ściągnąć żadnego zawodnika do pierwszego zespołu, do Barçy B czy do drużyny kobiecej aż do 2015 roku. Kara jest zupełnie nieproporcjonalna i jest kolosalnym błędem, ponieważ, abstrahując od zakazu transferów i uniemożliwieniu Barcelonie rywalizacji z jej rywalami, decyzja ingeruje w zarządzanie i administrację klubu. Tak duża niesprawiedliwość. Wszystko to ma miejsce, ponieważ klub przekracza interpretację przepisów FIFA z 2009 roku, które miały chronić młodych piłkarzy z Ameryki czy Afryki. Barça nie spełnia wymagań artykułu 19., który zabrania transferów piłkarzy poniżej 16. (UE) lub 18. (spoza UE) roku życia, jednak zdecydowanie rozszerza edukację i opiekę nad młodymi piłkarzami w La Masii. Siedmiu jej wychowanków żyje, uczy się i wychowuje w La Masii, ale nie może grać w jej barwach do czasu osiągnięcia pełnoletności. Głupota. To tak jakby porównywać osobę, która popełniła wykroczenie przechodząc na czerwonym świetle z osobą, która z poważnymi obrażeniami leży w szpitalu. Z całą pewnością są inne zespoły, które robią dokładnie to samo, ale FIFA wystapiła z wnioskiem przeciwko Barçy, ponieważ dostała anonimową skargę. Jak to brzmi? To, co dzieje się w tym roku, jest bardzo rzadkie".