Komisja nałożyła zawieszenie w postaci dwóch meczów dla Paolorosso. Powodem takiej decyzji jest zachowanie Argentyńczyka w spotkaniu na Nuevo Los Carmines (stadionie Granady - przyp. red), gdzie członek sztabu trenerskiego Barcelony zbliżył się do sędziego technicznego na nieprzepisową odległość.
Co ciekawe, Delgado Ferreiro w raporcie pomeczowym nie potrafił poprawnie napisać nazwiska Paolorosso i zamiast tego pojawiło się w nim „Paolor Rosso”. Co śmieszniejsze, dokładnie ten sam błąd pojawił się w oficjalnym oświadczeniu wydanym przez Komisję RFEF.
Warto przypomnieć, że w spotkaniu z Athletic Bilbao nie będzie mógł wystąpić Sergio Busquets, który musi pauzować za nadmiar żółtych kartek.