Napastnik FC Barcelony, Luis Suárez, oraz pomocnik kierownictwa klubu i żyjąca legenda, Carles Puyol, udali się w czwartek w podróż do Kataru. W jego stolicy, Doha, mieli za zadanie reprezentować godnie markę sponsora Barcelony, czyli linie lotnicze Qatar Airways.
Przypomnijmy, że Suárez za zgodą dyrekcji klubu nie wziął udziału we wczorajszym porannym treningu. W towarzystwie Puyola Urugwajczyk występował w Katarze jako przedstawiciel "Dumy Katalonii". Było to możliwe również dlatego, że dziś Luis Enrique dał swoim podopiecznym dzień wolny i wszyscy piłkarze skorzystali z urlopu.
Warto dodać, że dla Carlesa Puyola był to pierwszy raz w nowej roli, w której uosabiał interesy katalońskiego giganta w celach handlowych i reklamowych. 15 września były kapitan Barcelony został oficjalnie asystentem dyrekcji sportowej Barçy.