Pragniemy przypomnieć, iż poniższe oceny są naszymi (Meizdi, yasiek, Polarinho) subiektywnymi opiniami i każdy z użytkowników blaugrana.pl może mieć inne zdanie na temat występu danego zawodnika.
Oceny wyjściowe prezentują się następująco: 6 za wygraną, 5,5 za remis i 5 za porażkę.
Marc-André ter Stegen
Meizdi: Niefortunny występ. Świetna gra nogami i na przedpolu, a mimo to ponownie nie zachował czystego konta. Nie wiem czy przy straconej bramce mógł zrobić coś więcej, ale aby wywalczyć miejsce między słupkami na stałe musi grać na poziomie co najmniej meczu z APOELem. 6
yasiek: Znów bardzo pechowy występ. Pewny w grze na przedpolu, pewny w grze nogami, ale kiedy przyszedł moment najwyższej próby w moim mniemaniu zawiódł. Oczywiście, straconej bramki nie wolno zapisać bezpośrednio na jego konto. Od bramkarza Barcelony oczekuję jednak wyjęcia czasami tego jedynego strzału na naszą bramkę. 6
Polarinho: Trochę pechowy mecz Niemca. O ile z PSG zdecydowanie mu nie wyszło, o tyle teraz jeden strzał w światło bramki i gol… Z Apoelem udało się jedyny strzał wybronić, teraz niestety nie. Ogóle mecz w jego wykonaniu niezły, pewny w grze nogami i przy dośrodkowaniach, raz tylko niepewnie interweniował na przedpolu. 6
Dani Alves
Meizdi: Mniej aktywny niż w dotychczasowych spotkaniach. Bardzo solidny występ, poprawnie w obronie, jak i w kreacji. Po zejściu z murawy Messiego i Neymara przejął rolę egzekutora stałych fragmentów gry – oba niecelne. 6,5
yasiek: Nie tak aktywny z przodu jak zazwyczaj. 78 kontaktów z piłką to wynik przeciętny. Co ciekawe oddał dwa strzały z rzutów wolnych. Obu wolałbym jednak nie komentować. W defensywie pewny. Kilka razy zaasekurował niepewnego Pique. 6
Polarinho: Tego wieczoru rzadko widziałem Alvesa włączającego się w akcje ofensywne. Jedyny wkład w atak to byłby dwa strzały z rzutów wolnych. O pierwszym lepiej nie wspominać, drugi już poszybował nieznacznie nad bramką. W defensywie nie zanotował wpadek, a nawet skutecznie asekurował słabego Pique. 6
Gerard Piqué
Meizdi: Po takim występie jego gra w El Clásico powinna być bardzo zagrożona. Głupie błędy, roztargnienie, kiksy i kiepska jakość (zazwyczaj bardzo dobrych) piłek crossowych. Wydaje się być w tej chwili stoperem numer cztery do gry, ale jego doświadczenie i warunki fizyczne mogą okazać się decydujące. 4,5
yasiek: Najsłabszy na boisku w Barcelonie. Dwie fatalne w skutkach straty, które nie powinny przydarzyć się juniorowi, a co dopiero piłkarzowi takiego klubu jak Barcelona. Do tego niewiele brakowało, a Hiszpan strzeliłby bramkę samobójczą po dośrodkowaniu z lewej strony boiska. Na plus można mu zaliczyć posłanie kilku długich piłek w końcowym etapie spotkanie dzięki czemu mogliśmy wyjść dobrze z kontrą. Niemniej jednak gdzieś zgubił precyzję swych crossów. Z Ajaxem było to jedynie 62%. 4
Polarinho: Zdecydowanie najgorszy zawodnik Barcelony. Za dużo błędów w defensywie, a to był „tylko” Ajax, boję się trochę myśleć, jak Gerard byłby wykręcany z murawy, gdyby to był Real czy Bayern… Kilka fatalnych strat, był bliski zdobycia gola samobójczego. Koledzy musieli go asekurować. Nawet celność dalekich piłek gdzieś zgubił, w tym spotkaniu i w tym elemencie nawet Bartra był od niego lepszy. Nie chcę Pique w składzie na Real, nie w takiej formie, w jakiej jest Gerard... 5
Marc Bartra
Meizdi: Świetny w wyprowadzaniu piłki. Gra niewiele, ale jak już dostaje szansę to ją wykorzystuje. Mógł się lepiej zachować przy bramce dla Ajaxu. Lucho ma wielki ból głowy. Dawno w Barcelonie nie było takiego dobrobytu na pozycji środkowego obrońcy. 7
yasiek: Kolejny dobry mecz Hiszpana. W obronie bezbłędny, aż do momentu gola dla Holendrów. Dał w dość prosty sposób wyprzedzić Milikowi. Potem co prawda zablokował jego strzał, ale na tyle niefortunnie, że piłka wylądowała pod nogami El Ghaziego. W wyprowadzaniu piłki lepszy niż Pique. Jego crossy bardziej precyzyjne (powyżej 80%), a ogólna ilość kontaktów (93, drugi wynik w zespole) świadczy o zaufaniu, jakim darzą go partnerzy. Brawo. 7
Polarinho: Moim zdaniem najlepszy z naszych obrońców w tym meczu. Pewny w odbiorze, w powietrzu. Widać boiskową inteligencję, wie jak się przesunąć czy ustawić. W rozegraniu piłki też jest coraz pewniejszy. Trochę tylko za łatwo dał się przestawić Milikowi przy bramce Ajaxu… Ale gra chłopak dobrze i niech tak trzyma, niech dalej się rozwija. Bo progres jest i to zdecydowany. 7
Jordi Alba
Meizdi: Występ na poziomie kolegi z drugiej strony boiska. Szkoda, że jego dobrego wejścia i świetnego podania nie wykorzystał Messi. 6,5
yasiek: Przyzwoity mecz lewego obrońcy. W defensywie ogólnie pewny. Raz wyraźnie spóźniony kiedy to piłkarz Ajaxu strzelał z jego narożnika pola karnego. Gdyby Messi był w nieco lepszej dyspozycji powinien zaliczyć asystę po świetnym podaniu do Argentyńczyka w 10. minucie spotkania. Najwięcej kontaktów z piłka w całej Barcelonie, jednak ten potencjał trochę niewykorzystany. Oprócz wyżej wspomnianej nie było wielkich korzyści z jego obecności w ofensywie. 6,5
Polarinho: Poprawny występ Alby, ale bez szału. W defensywie dość pewny. Raz tylko był spóźniony w doskoku do rywala, który oddał z jego strony groźny strzał. Ciągle pod grą, starał się robić przewagę na skrzydłach. Szkoda jego podania z 10 minuty, nie zamienionego na gola przez Messiego. 6
Javier Mascherano
Meizdi: W obliczu odpoczynku od piłki Busquetsa, gra na jego pozycji spoczywa na barkach Javiera, który wywiązuje się z niej kapitalnie. Przyciąga bezpańskie piłki jak magnes, świetnie gra na wyprzedzenie i rozciąga grę. 8
yasiek: Czyściciel. Kilka razy świetnie zagrał na wyprzedzenie, dzięki czemu mogliśmy szybko przejść do ofensywy zanim Ajax zdążył się poukładać w defensywie. Po jednym z takich przechwytów Messi zdobył bramkę. Jeśli chodzi o grę na małej przestrzeni Argentyńczyk zapewne odstaje od Busquetsa, jednak jego przerzuty piłki na skrzydła są niesamowite. Stanowi ciekawą alternatywę na pozycji defensywnego pomocnika. Piłkarz nieco nie w stylu Barcelony, ale potrafi w niej znakomicie się odnaleźć. 7,5
Polarinho: Masche kolejny raz pokazał, czemu to on powinien grać na defensywnym pomocniku, a nie Busquets. Niesamowicie pewny w destrukcji. Gryzie trawę o każdą piłkę, nie ma dla niego czegoś takiego jak stracona piłka. Raz zanotował „pusty przelot” próbując przeciąć podanie. To on zanotował kluczowy przechwyt i zagranie do Iniesty przy bramce Leo na 2:0. Zdecydowanie chcę widzieć Masche w meczu z Realem. I tylko na pozycji defensywnego pomocnika. 7
Ivan Rakitić
Meizdi: Zagrał na poziomie do którego zdążył już przyzwyczaić. Po stracie bramki wziął ciężar gry na siebie. Bardzo inteligentnie wywalczył kilka fauli i zarobił cenne sekundy. Jak zwykle niesamowicie pracował w destrukcji za co niejednokrotnie zebrał brawa od kibiców. 7
yasiek: Poprawnie w defensywie, poprawnie w ofensywie. Wiele akcji przechodziło bezpośrednio przez Chorwata, ale najbardziej godna zapamiętania jest jego klepka z Neymarem i Messim przy golu na 1:0. W defensywie tylko jeden przechwyt. Natomiast cieszy mnie jego wzięcie na siebie ciężaru gry w trudnym momencie, czyli po golu na 2:1. Dwukrotnie faulowany zapewnił spokój w tyłach aż do końca meczu. 6,5
Polarinho: Bardzo poprawny mecz Chorwata, bez żadnych fajerwerków. Można by stwierdzić, że niewiele było go widać, ale pojawiał się wtedy, kiedy było trzeba. Klepka z Messim przy bramce Neymara – palce lizać. I naprawdę zaimponowało mi to, jak zagrał po straconej przez Barcelonę bramce. W takim momencie wziął na siebie ciężar gry. Pokazał ogromną, boiskową inteligencję, umiejętnie zastawiał piłkę i dawał się sfaulować, by dać kolegom odetchnąć. 6,5
Andrés Iniesta
Meizdi: Jedno z lepszych spotkań Iluzjonisty w tym sezonie. Kreował, podawał, dryblował – robił to co potrafi najlepiej. Miejmy nadzieję, że zagra co najmniej na tak dobrym poziomie w sobotę. Gdyby tylko wpadł gol po indywidualnej akcji...palce lizać. 8
yasiek: Wniósł do gry sporo magii. Świetne zagranie do Alvesa w 10. minucie, już kwadrans później asysta, którą byłoby w stanie wykonać maksymalnie kilku zawodników na świecie. Absolutnie genialne zagranie. Jakby tego było mało pod koniec pierwszej połowy przeprowadził akcję godną samego Messiego. Wielka szkoda, że nie padła z tego bramka. W drugiej połowie mniej aktywny. Ostatecznie zmieniony przez Rafinhę. 8
Polarinho: Chyba śmiało można powiedzieć, że jak na razie był to najlepszy mecz Andresa Iniesty w tym sezonie. Zagrał wreszcie tak, jak tego od niego oczekujemy. Brał na siebie ciężar rozegrania gry, rozcinał obronę Ajaxu swoimi zagraniami. Przyjęciem i kontrolą piłki imponował jak zwykle. Strasznie żal jego wejścia w 16-stkę, które nie skończyło się golem po podcince… A asysta do Leo – miodzio. 7,5
Pedro Rodríguez
Meizdi: Jedno z lepszych spotkań Pedro w tym sezonie, a mimo to otrzymuje notę 6,0. Kilka fajnych zagrań i klepek. Dochodził do sytuacji bramkowych, ale brakowało mu szczęścia i umiejętności. Wchodzący z ławki Sandro ponownie pokazał się z lepszej strony od starszego kolegi. Bardzo często pomijany przez kolegów, nawet w dogodnych okolicznościach. Po powrocie Suareza będzie najpewniej odstawiony na boczny tor. 6
yasiek: Poprawny mecz Hiszpana. W końcu nie był kulą u nogi drużyny. Na plus na pewno klepka z Messi, groźny strzał zza pola karnego chwilę wcześniej, oraz standardowo milion kilometrów w pressingu. Niepokoi mnie natomiast fakt, że piłkarze stosunkowo rzadko wykorzystują jego umiejętność wychodzenia do prostopadłych podań. Kilka razy Pedro świetnie się urywał, ale piłki nie otrzymał. Niestety na ten brak zaufania pracował długimi miesiącami. Na minus brak gola w 29. minucie. Neymar z niemal identycznego miejsca, z trudniejszej pozycji pięknie strzelił. Pedro tylko w słupek. 6
Polarinho: Wreszcie Pedro zagrał dobre, patrząc pod kątem jego obecnej formy, spotkanie. Powinien wpisać się na listę strzelców, niestety trafił tylko w słupek… Świetnie pokazywał się partnerom do gry, ci jednak rzadko z jego usług korzystali. No i brał przede wszystkim udział w bramkowej akcji, rozklepując obronę wraz z Messim. 6,5
Leo Messi
Meizdi: Wprawiał rywali w zakłopotanie swoimi podaniami, kapitalnie obsługując kolegów z zespołu. Przy odrobinie szczęścia mógł pokusić się o kolejne bramki. Ciężko napisać coś odkrywczego – piłkarz kompletny. 8,5
yasiek: Piłkarz kompletny. Z Ajaxem zawiodła nieco skuteczność, bo swobodnie mógł kończyć mecz z hat-trickiem na koncie. Natomiast jeśli chodzi o zdolność kreowania gry to jest to absolutnie najwyższy poziom. Zagranie piłki do Pedro w 29. minucie magiczne, a sposób w jaki zakręcił obrońcami po klepce z naszą „7” na początku drugiej połowy ciężko opisać słowami. 8,5
Polarinho: Ciężko nazwać to, co prezentuje w tym sezonie Messi. Wciąż zabójczy niebezpieczny, nawet w innej roli niż dotychczas, a przy tym dokłada do swego dorobku dużo asyst. Kreuje gre, jakby na 10-stce grał od lat. Gol, choć zdobyty na raty, lekko szczęśliwie, asysta przy trafieniu do Neymara, a gdyby miał lepiej nastawiony celownik, skończyłoby się pogromem Ajaxu. 8,5
Neymar
Meizdi: Kolejne bardzo dobre spotkanie. Szósty mecz z rzędu z bramką, świetna współpraca z Messim, kreowanie gry. Kogucik od początku sezonu nie zawodzi i udowadnia, że wydane na niego pieniądze były słuszną inwestycją. 8
yasiek: Człowiek gol. Dwa strzały, jeden celny, jedna bramka. Trzy kluczowe podania. Na plus jego kapitalnie ułożona stopa, która gwarantuje kolejne bramki. Trochę niepokoi trudność w wygrywaniu pojedynków jeden na jeden. Kilka razy co prawda piłkarze Ajaxu powstrzymywali go faulem (4, najwięcej w zespole), ale było to zazwyczaj daleko od bramki nie przynosiło większych korzyści. 7,5
Polarinho: Rozkręcił nam się w tym sezonie Neymar. Ze stoickim spokojem potrafi wykorzystać to, co stworzą mu koledzy, nawet jeśli nie jest to łatwa sytuacja, jak w meczu z Ajaxem. Imponuje techniką przy uderzaniu piłki, szybkością i inteligencją. Brakuje mi tylko tego, na co zwracam uwagę od kilku spotkań – nie udaje mu się stwarzać przewagi dryblingiem. Mam nadzieję, że równie dobre, a nawet lepsze zawody rozegra w sobotę. 7,5
Sandro Ramírez
Meizdi: Kanaryjczyk imponuje za każdym razem kiedy wchodzi na boisko. Siła, walka, szybkość to cechy, które cechują Sandro i które bardzo ceni Luis Enrique. Wnosi do gry więcej niż El Haddadi i jest moim cichym faworytem do bycia napastnikiem numer 5 w drużynie. 7
yasiek: Dostał najwięcej minut z całej grupy rezerwowych i dobrze je wykorzystał strzelając swojego premierowego gola w Champions League.. Sposób w jaki potrafi się urwać obrońcy jest imponujący. To taki trochę piłkarz z innej bajki niż pozostali wychowankowie La Masii. Bardzo bazuje na cechach motorycznych tj. siła czy szybkość. Przydaje się taka osoba, która w kluczowym momencie nie zastanawia się, tylko pędzi na bramkę. 7
Polarinho: Dostał najwięcej czasu z rezerwowych i w pełni go wykorzystał. Jak zawsze dawał od siebie dużo harówki w pressingu. A w odpowiednim momencie potrafił pokazać się Rafinhi do gry i z zimną krwią pokonał bramkarza Ajaxu, ustalając wynik meczu. 7
Munir El Haddadi
Meizdi: Wniósł na boisko najmniej jakości. Po raz kolejny nie do końca odnalazł się w roli „jokera”. Kilka złych decyzji i bardzo dobre zachowanie przy akcji bramkowej. 5,5
yasiek: Otrzymał od Luisa Enrique 25 minut. Wykorzystał je poprawnie. Zwłaszcza jego rozegranie piłki przy golu na 3:1 było naprawdę dobre. Natomiast zasługuję na solidną burę od trenera za egoizm w 82. minucie. Az prosiło się o prostopadłą piłkę do Pedro, który wyszedłby sam na sam z bramkarzem. Tymczasem Munir oddał strzał, który został zablokowany i skończyło się na rzucie rożnym. 6
Polarinho: Oj Munir, Munir, Munir… Potencjał ma, tego nie da się ukryć. Ale niech wyzbędzie się trochę tego egoizmu. Odrobina jest dobra, ale jeśli psuje dobrą kontrę nie podając do lepiej ustawionego kolegi, to coś jest nie tak. I to nie pierwsza taka sytuacja z udziałem Munira. Chłopak naprawdę nie gra źle, czasami tylko za bardzo chce sam. Mimo wszystko można jego występ ocenić w miarę pozytywnie. 6
Rafinha
Meizdi: Zaliczył pierwszą asystę w pierwszej drużynie Barcelony. Widać, ze po kontuzji był bardzo spragniony gry. Miejmy nadzieję, że kontuzje ominą go szerokim łukiem i zacznie grać na miarę możliwości. 6
yasiek: Udany powrót po kontuzji. W ciągu 15 minut zaliczył może nie najwięcej kontaktów z piłką, ale za to zazwyczaj były to udane akcje ukoronowane asystą przy golu na 3:1. 6,5
Polarinho: Dostał najmniej czasu, ale wreszcie pokazał próbkę swoich umiejętności. Nie był zbyt wiele razy przy piłce, ale będąc już przy niej podejmował dobre decyzje, z których jedna skończyła się asystą przy golu Sandro. 6,5
Ocena: 6,33
