Po fantastycznej bramce w meczu z Huescą Adama Traoré jest na czołówkach katalońskich mediów. Piłkarz z L'Hospitalet marzy o grze w pierwszym zespole i już niedługo może spełnić swoje marzenie. Skrzydłowy niedawno przedłużył kontrakt z Barceloną do 2018 roku, w którym - jak zgodnie informują Sport i Mundo Deportivo - ma zapisany awans do 1. drużyny przed sezonem 2015/2016.
Otoczenie Adamy Traoré zdaje sobie jednak sprawę z faktu, iż konkurencja w Barçy może być zbyt duża i konieczne będzie wypożyczenie dla zdobycia doświadczenia. Na dziś pewniakami do gry w ataku Barçy są Leo Messi, Neymar i Luis Suárez, a za nimi w kolejności przed Adamą znajdują się także Pedro, Munir i Sandro; trzeba również pamiętać, iż wypożyczony do Sevilli jest Gerard Deulofeu.
Ofert, które latem Barça dostała za Adamę, nie sposób zliczyć. Skrzydłowym interesowały się drużyny z La Liga, Segunda Division, Premier League, Bundesligi, Serie A, Eredivisie... Zimowe okienko transferowe najprawdopodobniej nie będzie inne, choć jak na tę chwilę do Katalonii nie wpłynęła jeszcze żadna propozycja. Latem 2015 roku Barça - jak pisze Mundo Deportivo - planuje zafundować Adamie 'Erasmusa' w stylu tego, którego doświadczył w Evertonie Deulofeu. Kataloński klub preferuje wypożyczyć Traoré do Premier League lub jedej z drużyn La Liga, choć nie wyklucza się także opcji Bundesligi.