Kolejny mecz z cyklu "wygraj albo giń", starcie drużyn z topu La Liga.
Valencia podróżuje do Barcelony by w sobotę zmierzyć się liderami La Liga, mając nadzieję na powtórzenie zwycięstwa 3-2 na Camp Nou z poprzedniego sezonu.
Drużyna Luisa Enrique są podrażnieni roztrwonieniem dwubramkowej przewagi w starciu z Sevillą zremisowanym 2-2, które oznacza że Real Madryt jest jedynie 2 punkty za Barcą.
Barca wróciła do swojej najlepszej gry odnosząc imponujące zwycięstwo środowego wieczora przeciwko Paris Saint-Germain w Lidze Mistrzów.
Ich powrót do krajowych rozgrywek nie będzie łatwe, bo na przeciwko stanie Valencia, która zajmuje 4 miejsce, dające szansę gry w eliminacjach Ligi Mistrzów.
W zeszłorocznym meczu goście wygrali 3-2 dzięki golom Daniego Parejo, Pablo Piattiego i Francisco Alcacera oraz Alexisa Sancheza i Leo Messiego dla Barcy, Jordi Alba otrzymał czerwoną kartkę.
Katalońskiemu gigantowi ostatecznie zabrakło 3 punktów do mistrzostwa, tym razem nie chce pozwolić na powtórkę.
Gerard Pique rozegrał 300 spotkanie dla Barcy w Paryżu i wezwał kolegów z drużyny do pełnej koncentracji na obecnej kampanii, gdzie mogą także zdobyć Copa del Rey:
„Jesteśmy bardzo zadowoleni z rezultatów jakie osiągnęliśmy w tym sezonie”.
„Mamy na uwadze jak trudno jest doprowadzić do sytuacji, gdy ma się szanse na 3 tytuły. Nie możemy osiąść na laurach w sobotę przeciwko Valencii. Ciągła gra na najwyższym poziomie jest trudna, lecz musimy sprostać temu wyzwaniu”.
„Uczymy się się i wyciągamy wnioski. Prowadziliśmy przeciwko Sevilli, a wynik wymknął się spod kontroli”.
Mając na uwadze heroiczną postawę w piątej Sevilli w zeszły weekend, Valencia zgarnęła 3 punkty dające jej umocnienia się na 4 pozycji.
Alcacer otworzył wynik, w drugiej połowie Sofiane Feghouli i Alvaro Negredo dołożyli po golu. Dzięki temu drużyna Nuno Santo traci tylko punkt do obecnych mistrzów – Atletico Madryt.
FC Barcelona - Valencia, Camp Nou, 18.04.2015, godz. 16:00