Messi, Suarez i Neymar po krótkiej rozłące znów znajdą się razem na boisku i będą czarować piłkarski świat i tłumy widzów na Camp Nou. Wcześniej najlepszy piłkarz w historii futbolu zaprezentuje zgromadzonym widzom swoją piątą Złotą Piłkę, dokumentującą jego dominację w światowym futbolu XXI wieku. Dobra dyspozycja Argentyńczyka będzie szczególnie potrzebna w niedzielny wieczór, gdy na Camp Nou zawita Athletic Bilbao, rywal szczególnie niewygodny. Początek meczu o 20:30.
Baskowie z Bilbao są jedyną obok Realu i Barcelony drużyną, która nigdy nie spadła z La Liga. Obecnie zgodnie z planem walczą o miejsce premiowane grą w Lidze Europy, zajmując 8 miejsce na półmetku ligi z 8 wygranymi w 19 pojedynkach. Barca wygrała co prawda aż 11 ostatnich spotkań obu drużyn na Camp Nou w rozgrywkach ligowych, ale zazwyczaj były to mecze niezwykle zacięte (w ubiegłym sezonie dwa gole Neymara w końcówce). Po wpadce z Deportivo w grudniu nie można już sobie pozwolić na straty punktów u siebie, należy się zatem spodziewać, że Luis Enrique wystawi najmocniejszy możliwy skład.
Atak w postaci tria MSN jest praktycznie pewny, tym bardziej, że Suarez nie zagra w przyszłą środę na San Mames w pierwszym meczu ćwierćfinału Copa del Rey, a Neymar odpoczywał w ostatnim meczu z Espanyolem. W pomocy można wybierać z Busquetsa, Rakiticia, Iniesty, Ardy i Sergiego Roberto, co wreszcie stanowi spory komfort dla szkoleniowca Blaugrany. Na bokach obrony z pewnością zagrają Alves i Alba, a w środku Pique i Mascherano. Bramki strzec będzie Claudio Bravo. Warto wspomnieć, że w ostatnich 7 meczach Barca straciła tylko jedną bramkę (z Espanyolem na Camp Nou w Pucharze Króla).
Bilbao przyjeżdza do Barcelony bez Aduriza i Raula Garcii (kartki), co z pewnością nie ułatwi Baskom zadania. W dodatku będą musieli się zmierzyć ze... wspóliderami klasyfikacji strzelców (Neymar i Suarez mają po 15 bramek) i Messim, który ma zaledwie 9 trafień, ale wydaje się kwestią czasu, kiedy również włączy się do walki o Pichichi. Spodziewajmy się świetnego meczu i kolejnego show będącej w naprawdę dobrej formie Barcelony.
FC Barcelona - Athletic Bilbao, Camp Nou, 17.01.2016 godz.20:30