Sevilla wyszła na prowadzenie po poważnym błędzie Sergiego Roberto w 15. minucie niedzielnego spotkania. Bramkę dla gospodarzy zdobył Vitolo.
Gol padł po szybkiej kontrze Andaluzyjczyków. Neymar i Luis Suárez nie dogadali się pod bramką rywala, a z akcji narodziła się szybka akcja. Sergi Roberto nie zdołał przeciąć długiego podania do Vitolo, który stanął sam na sam z Markiem-André ter Stegenem i delikatną podcinką wpakował piłkę do siatki. Prawy obrońca Barcelony złamał także linię spalonego, dzięki czemu gol dla Sevilli był legalny.
Sergi Roberto nie ma najlepszej serii. Prawy obrońca Barcelony popełnił błąd także w spotkaniu z Manchesterem City (1:3), gdy jego niecelne podanie na gola zamienił Ilkay Gundogan.