Aż smutno było patrzeć
FC Barcelona w sobotnim meczu 12. kolejki LaLiga tylko bezbramkowo zremisowała z Málagą. Katalończycy rozegrali jeden z najsłabszych meczów w tym sezonie i pod nieobecność zawieszonego Luisa Suáreza i chorego Leo Messiego gospodarze nie byli w stanie ani razu pokonać świetnie dysponowanego Carlosa Kameniego.
Piłkarze Luisa Enrique mieli problem ze sforsowaniem świetnej defensywy Málagi, która była bardzo dobrze zorganizowana i stwarzała gospodarzom spore problemy. Barcelonie grało się lepiej po czerwonej kartce dla Diego Llorente w 69. minucie, ale gra w przewadze nie wystarczyła do tego, aby Katalończykom w końcu udało się strzelić zwycięskiego gola.
Przez remis Barça zbliżyła się do Realu na jeden punkt, jednak jeżeli Królewscy wygrają wieczorne derby Madrytu, to odskoczą Katalończykom w tabeli już na cztery oczka.
FC Barcelona – Málaga 0:0
FC Barcelona: ter Stegen, Roberto, Piqué, Mascherano, Digne (62' Alba), Rafinha (77' Rakitic), Busquets, Denis Suárez (68' Andre Gomes), Turan, Alcácer, Neymar.
Málaga CF: Kameni, Rosales, Torres, Mikel Villanueva, Ricca, Llorente, Pablo (90' Duda), Ontiveros (70' Munoz), Juankar, Juanpi, Sandro (81' En-Nesyri)
sędzia: Ricardo De Burgos Bengoetxea