– Nie wiem, czy zagrałem ręką z desperacji. Miałem rękę tam, gdzie miałem, nadleciała piłka i mnie uderzyła. Ręka Javiera Mascherano? Cóż, zremisowaliśmy. Praca arbitra jest bardzo trudna – powiedział kapitan Villarrealu, Bruno Soriano, po meczu z Barceloną (1:1). Zawodnik, po którego zagraniu ręką Barça powinna była dostać rzut karny, mówił także...
O remisie: „Mieliśmy wygraną w naszych rękach, ale dwa punkty uciekły nam przez genialne zagranie wielkiego zawodnika”.
O meczu Villarrealu: „W pierwszych 25 minutach mieliśmy sporo klarownych okazji. Bronienie się przed atakami Barcelony było bardzo skomplikowane”.