FC Barcelona znowu ma prawo poczuć się skrzywdzona. Pan Ignacio Iglesias Villanueva w meczu z Villarrealem (1:1) nie podyktował ewidentnej jedenastki dla Barçy. W 72. minucie spotkania na bramkę gospodarzy uderzał Leo Messi, jednak jego uderzenie nienaturalnie wyciągniętą ręką zatrzymał Bruno Soriano. Arbiter nie zauważył zachowania kapitana Villarrealu i nie podyktował rzutu karnego, chociaż zdecydowanie miał do tego podstawy.
– To ewidentny rzut karny. Piłkarz celowo wyciągnął rękę, aby zatrzymać piłkę – komentuje Andújar Oliver, ekspert „Marki” i były sędzia LaLiga.
Drugą kontrowersyjną sytuacją jest ta z udziałem Javiera Mascherano, który ręką zatrzymał strzał jednego z zawodników Villarrealu. Zdaniem Andújara Olivera w tym przypadku nie ma mowy o jedenastce. – Argentyńczyk zagrał ręką, ale zdecydowanie nie było to celowe. Dobra decyzja sędziego – skomentował ekspert.