FC Barcelona zdołała uniknąć porażki z Villarrealem dzięki pięknej bramce Leo Messiego z rzutu wolnego na 1:1, jednak ten gol nieszczególnie zmienił jej sytuację w LaLiga. Po dwóch sezonach zakończonych mistrzostwem Hiszpanii Katalończycy znajdują się teraz w dość trudnym położeniu.
Zespół Luisa Enrique po siedemnastu kolejkach ma na swoim koncie tylko 35 punktów i zajmuje dopiero trzecie miejsce w LaLiga. Barçę o jedno oczko wyprzedziła Sevilla. Najgorszą wiadomością dla Blaugrany jest jednak aż pięciopunktowa strata do Realu Madryt, która może wzrosnąć do ośmiu, jeżeli Królewscy w zaległym spotkaniu pokonają Valencię.