Przed wtorkowym treningiem Luis Enrique przemówił do piłkarzy w szatni, ale nie była to długa rozmowa. Asturyjski szkoleniowiec nie musi szczególnie motywować swoich zawodników przed środowym meczem z Athletikiem (21:15), w którym Katalończycy muszą odnieść pierwsze zwycięstwo w 2017 roku, jeżeli chcą odrobić straty z pierwszego spotkania przegranego 1:2.
Luis Enrique może liczyć na wszystkich piłkarzy pierwszego zespołu. Jérémy Mathieu ma już zielone światło do gry, a w środę przed meczem prawdopodobnie dostanie Jasper Cillessen, który przepracował cały trening z drużyną. Jego powrót sprawia, że szkoleniowiec Barcelony będzie miał jutro spory ból głowy, bo będzie miał do dyspozycji trzech bramkarzy – Holendra, Marca-André ter Stegena i Jordiego Masipa.