Zarówno Andres Iniesta, jak i Xavi Hernandez wskazali na Marco Verrattiego, jako idealne wzmocnienie środkowych formacji Barcy. Włoski rozgrywający będzie jednym z najlepszych zawodników tej ery, ale Barcelona zdjae sobie sprawę, jak trudnym do pozyskania jest on zawodnikiem. Niemal iluzją... chyba, że PSG nie wygra Ligi Mistrzów.
Verratti chce wyzwań, ale pogrom 4:0 w Paryżu zdecydowanie nie przybliża go do Barcelony. PSG nie chce nawet słyszeć o sprzedaży 24-latka, ale wszystko będzie zależało od jego sportowych ambicji.
To nie pierwszy raz, kiedy jest łączony z Barceloną. Zarówno piłkarz, jak i jego agent byli wcześniej otwarci na rozmowy. Mówiło się, że Verratti jest zmęczony grą we Francji i jeśli francuska piłka będzie nadal podupadać na arenie europejskiej, to chce wyjechać do innego kraju. Zwycięski mecz z Barceloną to powiew szansy dla innych klubów zainteresowanych pomocnikiem Paris Saint-Germain. A zainteresowanych w całej Europie jest wielu...
Verratti był bliski odejścia latem. Spotkał się z włodarzami klubu i wyraził swoje wątpliwości odnośnie całego projektu sportowego w PSG. Poproszono go o cierpliwość i udobruchano wysokim kontraktem. W sierpniu związał się z paryskim klubem do roku 2021. Jego zarobki mogą przekraczać 10 milionów euro netto rocznie. Na moment uspokoiło to wątpliwości Verrattiego, ale w styczniu ponownie zaczął mieć wątpliwości. Wątpliwości, które co najmniej z lekka rozwiało zwycięstwo nad Barceloną.
Najtrudniejszą przeszkodą dla Barcelony może być, tak jak w przypadku Marquinhosa, postawa PSG. Paryski klub nie zamierza nawet negocjować. Nie rzuca nawet zaporowych cen, które odstraszałyby nabywców, po prostu twierdzą, że zawodnik jest nie na sprzedaż. Wszystko będzie zależało od woli Verrattiego, ale wygląda na to, że zmienia on zdanie na temat wyjazdu z Paryża. Na ten moment, transfer Marco Verrattiego pozostaje w sferze marzeń, ale wszystko może się zmienić. Barcelona pozostaje w gotowości.