Po tym, jak Luis Enrique ogłosił, że po zakończeniu sezonu przestanie być trenerem Barcelony, w hiszpańskich mediach rozpoczęły się spekulacje odnośnie jego potencjalnych następców. Na czoło wyścigu wysuwa się dwóch fachowców pracujących w LaLiga – Jorge Sampaoli z Sevilli i Ernesto Valverde z Athleticu. Co ciekawe, obaj szkoleniowcy zmierzą się w czwartek o 21:30 w meczu, który – jak śmieją się Katalończycy – nie będzie zwykłym spotkaniem, a castingiem.
Argentyńczyk i Hiszpan od dawna są łączeni z przenosinami do Barcelony i obaj mogliby zostać sprowadzeni za relatywnie niską kwotę. Sampaoli ma w kontracie klauzulę odstępnego, które wynosi zaledwie 1,5 miliona euro, podczas gdy Valverde nie może porozumieć się z Athletikiem ws. nowego kontraktu i w środę mogliśmy poznać powód, dla którego rozmowy nie toczą się po myśli szefów baskijskiego klubu.
Jak informuje „MARCA”, to właśnie Valverde jest numerem jeden na liście życzeń Barcelony. Katalończycy uważają 53-latka za trenera spełniającego wszystkie wymagania do przejęcia Barçy. Obecny szkoleniowiec Lwów z San Mamés był zawodnikiem Barcelony, w pełni zna potrzeby i otoczenie klubu, a w dodatku grał w drużynie z Robertem Fernándezem, obecnym dyrektorem spotowym Blaugrany. Do tego dochodzi jeszcze fakt, że bliski zatrudnienia Valverde był jeszcze Andoni Zubizarreta, jednak w 2013 roku ówczesny dyrektor sportowy postawił na Gerardo Martino.
Na liście życzeń Barcelony pojawia się jednak więcej nazwisk. Nie można wykluczać Juana Carlosa Unzué, obecnego asystenta Luisa Enrique i człowieka od trzech lat intensywnie pracującego z obecnym zespołem. W kuluarach pojawiają się także nazwiska m.in. Ronalda Koemana (pracuje teraz w Evertonie, trudno byłoby go z niego wyciągnąć, bo The Toffees oczekują za niego aż 8 milionów euro), Eusebio Sacristána, Laurenta Blanca czy Jürgena Kloppa.
Według Josepa Marii Bartomeu, prezydenta Barcelony, nazwisko wybrańca poznamy jednak prawdopodobnie dopiero 1 lipca, czyli dzień po wygaśnięciu kontraktu Luisa Enrique. Trzeba uzbroić się w cierpliwość.