Juventus jest zainteresowany sprowadzeniem Rafinhii – informuje „Corriere dello Sport”. Brazylijski pomocnik może opuścić Barçę w poszukiwaniu minut na boisku, o czym niedawno informowało także „Mundo Deportivo”. Piłkarz pragnie regularnie grać, aby jak najlepiej przygotować się do mistrzostw świata w Rosji, jednak przez ogromny ścisk w linii pomocy Blaugrany nie otrzymuje tylu szans, na ile liczy. Według włoskiego dziennika Stara Dama mogłaby zaoferować Blaugranie 25 milionów euro.
Pomocnik rozegrał w tym sezonie 1567 minut w 18 meczach LaLiga, 6 Ligi Mistrzów i 4 Pucharu Króla, w których zdobył siedem bramek i miał pięć asyst. To dość mizerne liczby, szczególnie, jeśli weźmiemy pod uwagę np. jego statystyki z sezonu 2013/2014, gdy pod okiem Luisa Enrique w Celcie Vigo rozegrał aż 2508 minut. Asturyjski szkoleniowiec świetnie dogaduje się z Brazylijczykiem i brak trenera w przyszłym sezonie może zmienić podejście 24-latka do przyszłości w Barcelonie.
W „Mundo Deportivo” czytamy, że FC Barcelona, chcąc zarobić latem pieniądze konieczne do wzmocnienia zespołu, byłaby latem gotowa wysłuchać ofert za Rafinhę, jednak 25 milionów euro nie spełniłoby jej oczekiwań.