Jérémy Mathieu jest jednym z tych zawodników, którzy niemal na pewno pożegnają się z klubem tego lata. 33-latek w zakończonym niedawno sezonie spędził na boisku zaledwie 1145 minut, podczas których zdobył jedną bramkę.
Dyrekcja sportowa oraz nowy trener Barcy uważają, że Francuz nie będzie potrzebny drużynie w kolejnym sezonie. Otrzyma on więc wolną rękę w znalezieniu sobie nowego klubu. W grę wchodzi nawet wolny transfer.
Sytuację tę zamierza wykorzystać Jorge Jesus, aktualny szkoleniowiec Sportingu. 62-latek wierzy w umiejętności oraz ogromne doświadczenie Mathieu. Francuz miałby z miejsca wskoczyć do pierwszego składu i stanowić ważne ogniwo drużyny.
Mundo Deportivo informuje również, iż stoper żegnał się z kolegami drużyny podczas powrotu z finałowego meczu o Puchar Króla. Jego odejście wydaje się przesądzone.