Barça w środę wyleci na tournée do Stanów Zjednoczonych, na którym zmierzy się z Juventusem, Manchesterem United i Realem Madryt. Jak informuje „Mundo Deportivo”, klub skupia się obecnie na „aktywowaniu” amerykańskiego rynku, a nie na transferach, przez co na najbliższe wzmocnienia musimy poczekać przynajmniej do 30 lipca, gdy drużyna wróci do domu.
Roberetowi Fernándezowi i spółce pozostanie wówczas jeszcze miesiąc na wszelkie ruchy związane z transferami do i z klubu. Brakuje jednego pomocnika, a nieznana wciąż jest przyszłość Gerarda Deulofeu, który może odejść z klubu.