- Chcemy, aby Neymar został w Barcelonie, ale istnieją klauzule odstępnego - powiedział Josep Maria Bartomeu w rozmowie z ESPN. - Jeżeli chce odejść, niech ją wpłaci i odchodzi. Nie rozmawialiśmy z nim. Po powrocie do Katalonii usiądziemy i porozmawiamy z nim. Ewentualne zarobione pieniądze wydalibyśmy na wzmocnienia, na pewno niezależnie od wszystkiego przyjdzie przynajmniej jeden pomocnik. Negocjacje? PSG musi wpłacić kwotę z klauzuli co do ostatniego eurocenta. UEFA kontroluje Finansowe Fair Play i jeśli ktoś je przekroczy, zostanie ukarany - dodał prezydent Barcy, który mówił także...
O projekcie sportowym: "Każdego roku staramy się zbudować silny zespół, który doprowadziłby nas do sukcesó. Raz wychodzi to lepiej, raz gorzej, ale cele zawsze są te same".
O Coutinho: "To świetny zawodnik, jednak nie mogę nic powiedzieć na jego temat. Musimy być dyskretni".
O Andresie Inieście: "Chcemy dać mu kontrakt na całe życie. Był w Barcelonie z uśmiechem Ronaldinho i w tej z magią Leo Messiego. Pragniemy, by został z nami na zawsze".