FC Barcelona potwierdziła w poniedziałek transfer Paulinho, który w czwartek podpisze czteroletni kontrakt. Katalończycy zapłacili za niego aż 40 milionów euro, ale - jak informuje Mundo Deportivo - transfer nie zostałby przeprowadzony, gdyby nie piękny gest zawodnika.
29-latek poświęci aż 7,5 miliona euro w trakcie czteroletniego kontraktu. Paulinho zarabiał w Guangzhou Evergrande 7 milionów euro rocznie i Barcelona zdecydowanie nie byłaby gotowa płacić aż takich pieniędzy. Teraz Brazylijczyk ma zarabiać około 5 milionów euro rocznie.
W podobny sposób w przeszłości zachowywali się Javier Mascherano czy Cesc Fabregas, którzy również rezygnowali z części wynagrodzenia, aby przenieść się na Camp Nou.