Mino Raiolę znają chyba wszyscy, ale dla tych którzy nie wiedzą jest to jeden z najbardziej znanych, najbardziej skutecznych i najbardziej kontrowersyjnych piłkarskich agentów jakich widział ten świat. Wystarczy przypomnieć, że to Włoch stał za rekordowym do lata tego roku transferem Paul'a Pogby do Manchesteru United.
Raiola nie byłby sobą, gdyby nie zajął stanowiska na temat aktualnych tematów jakie mają miejsce w świecie piłki i o to co powiedział w wywiadzie dla gazety Marca.
O przyszłości Messiego: "Piłkarz taki jak Messi powinien szukać nowych wyzwań i doświadczeń, żeby stale pokazywać swoją wielkość".
O sytuacji Barcelony: "Barcelona musi odnaleźć się na nowo. Mówi się, że ma najlepszą szkółkę na świecie, więc muszą to udowodnić. Zobaczymy co zrobią. Być może Guardiola musi tam wrócić".
O aktualnej sytuacji na rynku transferowym: "Ceny rzędu 200 milionów staną się powoli normą. Nie ma w tym nic szalonego, futbol się rozwija, ale rynek, który znamy już nie istnieje, teraz są kraje, a to nie jest piłka nożna" - zakończył Włoch, który w ostatnim zdaniu wyraźnie odniósł się do finansowania klubów przez państwa z Bliskiego Wschodu.