Dzisiaj rano, koło godziny dziewiątej, Ousmane Dembélé pojawił się w Ciutat Esportiva. Francuz przeszedł testy medyczne i udał się na Camp Nou na podpisanie kontraktu, oficjalną prezentację i konferencję prasową.
Około dwunastej Francuz był już na stadionie, ale podpis pod kontraktem złożył w obecności kamer dopiero około 14:30. Opóźnienie miało być ponoć spowodowane nieporozumieniami ws. rozwiązania kontraktu pomiędzy piłkarzem, a Borussią Dortmund. Ostatecznie jednak wszystko się wyjaśniło i Francuz podpisał 5-letni kontrakt z "Dumą Katalonii". Następnie nowy skrzydłowy Barcy przywdział nowe barwy i zaprezentował się 17 tysiącom kibiców czekających na niego na Camp Nou. Tradycyjnie, kibice mogli podziwiać umiejętności techniczne i kilka finezyjnych żonglerek w wykonaniu nowego piłkarza Blaugrany.
Ousmane zwrócił się ponadto do kibiców: "Jestem bardzo szczęśliwy, że dołączyłem do najlepszego klubu na świecie. Przeszedłem do Barcy, bo jestem jej fanem od dziecka, oglądałem wszystkie mecze i jestem szczęśliwy, że stałem się częścią tej wielkiej rodziny. Cieszę się na grę w Barcelonie i chcę zdobywać [dla niej] trofea."
Później 20-latek ponownie wskoczył w elegancki garnitur i udał się na konferencję prasową.
Znalazłszy się w ogniu pytań, Ousmane Dembélé mówił min.:
O porównaniach do Neymara:
"Neymar jest jednym z najlepszych na świecie. To wspaniały zawodnik, podczas, gdy ja dopiero co skończyłem drugi sezon na profesjonalnym poziomie i chcę się dopiero rozwijać i poprawiać."
O transferze do Barcy:
"Jestem zadowolony, że tu jestem, w ten sposób spełnia się moje marzenie o przejściu do Barcelony i chcę wygrać maksymalną możliwą liczbę meczów."
"To najlepszy zespół na świecie i muszę się dobrze do niego wpasować."
O kwocie, którą zapłaciła za niego Barcelona:
"Nie martwię się tą kwotą. Interesuje mnie tylko jak najlepszy początek i gra tutaj."
O grze u boku Leo Messiego:
"To zaszczyt grać z Leo Messim. To najlepszy gracz w historii futbolu. Jestem tu też po to, żeby się [od niego] uczyć."