Andres Iniesta od dłuższego czasu niejasno wypowiada się na temat swojej przyszłości, a w klubie zdają sobie sprawę ze zniecierpliwienia zawodnika, który jest na Camp Nou mocno doceniany. Jak informuje Sique Rodriguez z rozgłośni radiowej Cadena SER, Barcelona chce przedłużyć kontrakt z Andresem Iniestą, jednak ma zamiar pozwolić mu być panem własnego losu.
Obecna umowa 33-latka wygasa w czerwcu i zapisano w niej klauzulę, że w przypadku rozegrania przez Hiszpana minimum 60% minut, kontrakt przedłuża się o dwa kolejne sezonu. Propozycja klubu dla piłkarza zawiera spory bonus za podpisanie nowej umowy, jaki dostawali jego koledzy z zespołu, a także zezwolenie Inieście na zadecydowanie, czy czuje się na siłach, aby rozegrać kolejny sezon.
Ernesto Valverde przekazał piłkarzowi,że w niego wierzy, a Josep Maria Bartomeu na łamach Mundo Deportivo zapewniał, że istnieje wstępne porozumienie między dwiema stronami. Problemem jest jednak to, że - jak informuje Cadena SER - wszystkie ustalenia są jak na razie tylko ustne. Barcelona nie złożyła swojemu kapitanowi żadnej oferty na piśmie, na którą Iniesta coraz mocniej czeka. Zdaniem Sique Rodrigueza, Barca wyznaczyła sobie jako cel dopięcie kontraktu Iniesty we wrześniu, podobnie zresztą jak i definitywne zamknięcie tematu przedłużenia umowy Leo Messiego.
Warto także dodać, że Barcelona pracuje nad przedłużeniem umowy z Sergim Roberto. Robert Fernandez osobiście powiedział piłkarzowi, że klub zaoferuje mu lepszy kontrakt, bo Hiszpan jest uważany za kluczowy element drużyny.