Zamieszanie wokół sytuacji Andresa Iniesty trwa w najlepsze i po odpowiedzi samego piłkarza na słowa prezydenta Barcelony, głos w tej sprawie postanowił zabrać sam ojciec zawodnika José Antonio, który twierdzi, że wychowanek Dumy Katalonii nie zamierz się nigdzie ruszać.
Udzielił on wywiadu hiszpańskiej telewizji "Cuatro", w którym m.in. stwierdził, że kibice nie muszą martwić się o przyszłość jego syna i że jest on jeszcze w stanie grać na odpowiednim poziomie i pełnić ważną rolę w drużynie przez najbliższe dwa, trzy lata.
"Rozmawiam z moim synem codziennie i nigdy mnie nie okłamał" - powiedział. Zapytany jednak, czy postawiłby pieniądze na pozostanie syna w Katalonii skomentował ironicznie, że nigdy się nie zakłada, ponieważ zawsze przegrywa, ale od razu dodał "dopóki Andres jest zawodowcem nigdy nie założy innej koszulki niż w bordowo-granatowych barwach".