- Wygrana z Getafe (2:1) ma dla nas bardzo duże znaczenie, bo udało nam się odnieść zwycięstwo na stadionie, na którym nie dało się grać - narzekał Gerard Deulofeu. - Mieliśmy sporo miejsca, ale nie było jak grać, bo murawa była dramatyczna. Denisowi Suarezowi udało się jednak zdobyć bramkę, potem strzelił też Paulinho i wracamy do domu zadowoleni - dodał skrzydłowy Blaugrany, który mówił także...
O zadowoleniu: "Jestem bardzo szczęśliwy. Muszę być przygotowany na każdy scenariusz i wykorzystywać minuty, które dostaję. Czasami lepiej błysnąć w 25 minutach, niż zagrać słabą godzinę. Mam jednak nadzieję, że Ousmane Dembele szybko się wykuruje".