Jak podaje hiszpańska prasa, Philippe Coutinho nie jest jedynym zawodnikiem Liverpoolu, którego obserwuje FC Barcelona. Według "Don Balon", katalońska drużyna obserwuje także 18-letniego Bena Woodburn'a. Młody zawodnik przebojem wdarł się do "The Reds", gdzie już w swoim debiucie zdobył bardzo ładną bramkę. W związku z tym, czołowe europejskie drużyny zaczęły go obserwować. FC Barcelona coraz bardziej interesuje się młodym Walijczykiem i postrzega go jako potencjalną alternatywę dla Coutinho. Dodajmy, że Brazylijczyk był bliski gry na Camp Nou, sternicy Liverpoolu odrzucali jednak oferty przekraczające 100 milionów euro.
Co ciekawe, Blaugrana obserwowała już Woodburn'a, gdy ten miał raptem 12 lat. Zawodnik był na wycieczce szkolnej w Barcelonie i już wtedy Walijczyk wyróżniał się od pozostałych dzieci. Jeden z jego nauczycieli od wychowania fizycznego był pewien, że Ben jest "przeznaczony do dużej gry" i posiada wyjątkowy talent.
To pewne, że Liverpool niedługo będzie chciał przedstawić nową propozycję kontraktu dla zawodnika, widząc zainteresowanie takich drużyn jak Barca. Serwis "Transfermarkt" wycenia go na 1,50 miliona euro, ale oczywiste jest, że kwota transferowa będzie znacznie wyższa.