Holenderski szkoleniowiec i były piłkarz Barcelony, Frank de Boer, wypowiedział się na temat obecnej sytuacji w Hiszpanii. - Barca nie gra ostatnio najlepiej, jednak wygrywa mecz za meczem. Ekipy, którym udaje się triumfować niezależnie od poziomu gry, zwykle zostają mistrzami krajów - ocenił były trener Crystal Palace.
- Real Madryt praktycznie stracił już szanse na tytuł, a jeśli przegra z Atletico, jego sytuacja będzie jeszcze gorsza. Barcelona nie straci aż tylu punktów. Nie wiem, co stało się z Królewskimi. Mają praktycznie tę samą drużynę i wydaje się, że piłkarzom może po prostu brakować głodu gry - analizuje Holender, który na koniec porównał Leo Messiego i Cristiano Ronaldo.
- Moim faworytem zawsze będzie Messi. Nie tylko dlatego, że gra w Barcelonie, ale głównie ze względnie na to jak drybluje, asystuje, strzela... Cristiano też jest świetny, ale kiedy muszą wybierać, zawsze decyduję się na Leo - ujawnił 47-latek.