FC Barcelona w zimowym oknie transferowym ma zamiar poszukać względnie taniego napastnika, który mógłby wychodzić w podstawowej jedenastce. Barca szuka piłkarza o konkretnym profilu - snajpera mogącego grać także na skrzydłach, umiejącego rozszerzać grę, z dobrymi dryblingiem i uderzeniem na bramkę. Jego cena miałaby zamknąć się w 40 milionach euro.
Sport nie podaje żadnych konkretnych nazwisk zawodników, którymi ma interesować się Blaugrana, ale klub ma szukać zawodników w Premier League, Bundeslidze i Ligue 1. Robert Fernandez i jego asystenci w ostatnich tygodniach są spotykani na przeróżnych stadionach w całej Europie i wydaje się, że oglądali spotkania właśnie pod kątem poszukiwania nowego snajpera.
Duma Katalonii jest zdania, że w zimowym oknie transferowym z Camp Nou pożegna się przynajmniej jeden lub dwóch zawodników. Szefowie Barcy muszą dokonać sprzedaży, aby zyskać wolny numer w pierwszym zespole, a do tego zebrać pieniądze, bo transfery w styczniu nigdy nie są łatwe do przeprowadzenia.