Przełamanie Suareza i kolejne zwycięstwo
Duma Katalonii wygrała na wyjeździe z Leganes 3:0 w 12. kolejce hiszpańskiej La Liga. Bramki dla podopiecznych Ernesto Valverde zdobyli Luis Suarez (2) oraz Paulinho.
FC Barcelona od samego początku rywalizacji próbowała narzucić rywalom swój styl gry. Już w 4. minucie do siatki gospodarzy trafił Luis Suarez, ale sędzia liniowy (słusznie) dopatrzył się pozycji spalonej u podającego do Urugwajczyka, Jordiego Alby. Bramka nie została uznana. Blaugrana przez cały czas dominowała, lecz nie potrafiła tego udokumentować. W 20. minucie gry z kontrą ruszyli podopieczni Asiera Garitano. Na samotną walkę z obrońcami Barcelony zdecydował się Amrabat, ale strzał napastnika gospodarzy był niecelny. Kolejne uderzenie należało do Gabriela, lecz i tym razem ter Stegen nie był zmuszony do interwencji. Chwilę później, Katalończycy pokazali swoim rywalom jak powinno się wykorzystywać kontratak. Z prawej strony dośrodkował Alba, a fatalny błąd Cuellara wykorzystał Luis Suarez, który z najbliższej odległości wpakował futbolówkę do siatki. Niespełna sześćdziesiąt sekund po zdobyciu bramki przez gości, żółtą kartkę otrzymał Gerard Pique. Jak pokazały powtórki, była ona całkowicie niezasłużona. Obrońca Barcelony nie wystąpi przez nią w spotkaniu z Valencią. W końcówce pierwszej części rywalizacji, doskonałą okazję do wyrównania miał Szymanowski, ale kapitalną interwencją popisał się ter Stegen.
Druga połowa mogła się rozpocząć od mocnego uderzenia ze strony zawodników Leganes. Po kontrataku, sam na sam z ter Stegenem wyszedł Beauvue, ale niemiecki golkiper po raz kolejny popisał się genialną obroną. Stare piłkarskie porzekadło mówi, że niewykorzystane sytuacje się mszczą. Tak też było i tym razem. Kwadrans po zmianie stron gracze Valverde trafili na 2:0. Zawodnicy Blaugrany wyszli z kontrą, a po dwójkowej akcji z Messim, na bramkę Cuellara uderzył Paco. Golkiper gospodarzy obronił strzał napastnika Barcelony, lecz przy dobitce Luisa Suareza był już bez szans. Chwilę później, okazję do zmniejszenia strat miał Amrabat, ale i tym razem lepszy od zawodnika gospodarzy okazał się ter Stegen. Niemiecki bramkarz Dumy Katalonii górą był również w pojedynku z Szymanowskim w 65. minucie. Na piętnaście minut przed końcem regulaminowego czasu gry, powinno być 3:0, jednak Aleix Vidal nie wykorzystał stuprocentowej okazji na podwyższenie wyniku. Cuellar prawdopodobnie pozazdrościł ter Stegenowi, i fantastycznymi interwencjami uchronił swój zespół przed stratą trzeciej bramki w 88. minucie meczu, kiedy to najpierw uderzał Messi, a następnie Luis Suarez. Bramkarz gospodarzy nie zdołał jednak tego zrobić niespełna dwie minut później. W polu karnym o piłkę powalczył Messi, któremu udało się odegrać (przypadkowo, bądź nie) do Paulinho. Brazylijczyk uderzeniem czubkiem buta ustalił wynik spotkania.
CD Leganes 0:3 FC Barcelona
28’, 60’ L. Suarez, 90’ Paulinho
CD Leganes: Cuellar, Zaldua, Munoz, Siovas (79’ Raul Carnero), Rico, Perez, Gabriel, El Zhar, Eraso (46’ Beauvue), Szymanowski (66’ Gumbau), Amrabat
FC Barcelona: Ter Stegen, Semedo (59’ A. Vidal), Pique, Umtiti, Alba, Busquets, Iniesta (59’ Paulinho), Rakitic, L.Suarez, Messi, Paco (82’ Denis S.)
Sędziował: A. U. Mallenco