Ernesto Valverde nie miał zamiaru ryzykować. Przed El Clasico (sobota, 13:00) szkoleniowiec Barcelony nie miał zamiaru obawiać się o występ Sergio Busquetsa i trzymał hiszpańskiego pomocnika na ławce rezerwowych przez cały mecz z Deportivo La Coruna.
Nic nie stoi zatem na przeszkodzie, aby 29-letni pomocnik zagrał w sobotnim starciu z Realem Madryt na Santiago Bernabeu. Jeśli tylko Busquets nie dostanie w tym tygodniu żadnej kontuzji, powinien być pewniakiem do wyjścia w podstawowej jedenastce Blaugrany.