Real nie znalazł wczoraj sposobu na pokonanie Marca-Andre Ter Stegena. Dla Niemca było to piąte El Clasico, ale dopiero pierwsze czyste konto.
Wcześniej golkiper Barcy rozegrał cztery mecze przeciwko Realowi, zawsze puszczając co najmniej jednego gola: w poprzednim sezonie Barca zremisowała z "Los Blancos" 1:1 u siebie i pokonała ich na Bernabeu 3:2, a na początku tego sezonu w ramach Superpucharu uległa najpierw 3:1, a później 2:0.
Wczoraj Ter Stegen zaliczył wyśmienity występ, mimo że pracy miał niemało. Wystarczy wymienić wyśmienitą interwencję po strzale Cristiano Ronaldo w pierwszej połowie i dwie parady w drugiej po strzałach najpierw Garetha Bale'a, a później Sergio Ramosa.
Dzięki zachowaniu czystego konta wczoraj i porażce Atletico (z Janem Oblakiem w bramce) w piątek, bramkarz Barcelony prowadzi w rywalizacji o Trofeo Zamora.