Barcelona ogłosiła dzisiaj osiągnięcie porozumienia z Gerardem Pique w sprawie przedłużenia jego kontraktu. Następnym zawodnikiem, który prawdopodobnie przedłuży swój pobyt na Camp Nou jest prawy obrońca Blaugrany - Sergi Roberto. Jak donosi "Sport", klub porozumiał się już z otoczeniem piłkarza i niebawem zostanie podpisana umowa, która będzie obowiązywać do 30 czerwca 2022 roku.
Oscar Grau, dyrektor generalny FC Barcelony i Pep Segura, dyrektor sportowy, byli architektami odnowienia kontraktu Hiszpana. Praktycznie wszystkie kwestie zostały już ustalone podczas rozmów z agentem piłkarza, którym jest Josep Maria Orobitg. Pozostało jedynie kilka detali, które stoją na drodze do podpisania nowej umowy przez 25-latka. Głównym problemem, który sprawił, że nie miało to jeszcze miejsca jest różnica pomiędzy oczekiwaniami zarządu, a zawodnika, co do wysokości jego klauzuli. Włodarze klubu chcą, aby kwota odstępnego wynosiła 200 milionów euro, ale Sergi Roberto woli, aby była ona niższa i oscylowała w granicach 100 milionów. Obecny kontrakt hiszpańskiego obrońcy wygasa w 2019 roku, a obecna klauzula wynosi zaledwie 40 milionów euro. Warto zaznaczyć, że umowa 25-latka jest jedną z najmniej korzystnych na tle innych zawodników.
Sergi Roberto stał się dla europejskich gigantów "łakomym kąskiem", kiedy to swoimi występami sprawił, że jest jedną z wiodących postaci Dumy Katalonii. W ubiegłym okienku transferowym miały interesować się nim takie potęgi jak Chelsea czy Juventus. Oba kluby kontaktowały się bezpośrednio z piłkarzem. Zarówno zespół z Anglii, jak i z Włoch były gotowe zapłacić klauzulę odstępnego i pozyskać obrońcę bez konieczności negocjowania z włodarzami Barcelony. Hiszpan zdecydował się jednak pozostać na Camp Nou, gdzie cieszy się dużym zaufaniem. Ernesto Valverde w obecnym sezonie wystawił Sergiego Roberto już w 26 spotkaniach. Niewątpliwie 25-latek jest jednym z kluczowych zawodników dla szkoleniowca Blaugrany. Prezydent Barcelony, Josep Maria Bartomeu, publicznie wypowiedział się o konieczności przedłużenia kontraktu z prawym obrońcą. Sam Hiszpan również wielokrotnie powtarzał, że Camp Nou jest miejscem, w którym czuje się dobrze i pragnie odnosić kolejne sukcesy.
Przedłużenie kontraktu z Sergim Roberto było jednym z priorytetów zarządu na obecny sezon. Włodarze Barcelony chcieli, aby zawodnik podpisał nową umowę już w grudniu przed świętami, ale nie wszystko potoczyło się po ich myśli. Kataloński dziennik uspokaja jednak kibiców Blaugrany twierdząc, że do końca stycznia będziemy świadkami oficjalnego odnowienia kontraktu przez Hiszpana, a istnieje szansa, że będzie to miało miejsce już w następnym tygodniu.