FC Barcelona jest zdecydowana na zakup Antoine’a Griezmanna. Jego transfer nie jest wyłącznie fanaberią, a częścią długoterminowego planu, który opisuje „Mundo Deportivo”. Fundamentem tego scenariusza jest fakt, że Barça ma uważać, iż cena piłkarza, 100 mln euro, jest co najmniej okazją, jeśli nie „kradzieżą”. Mówimy w końcu o jednym z najlepszych zawodników w Europie, o gwieździe światowego formatu. Tym bardziej, że ma dopiero 27 lat.
Barcelona widzi w Griezmannie lidera, człowieka przyzwyczajonego do gry na najwyższym poziomie, a do tego wciąż głodnego tytułów. Napastnik z Atlético Madryt wygrał zaledwie jeden puchar – Superpuchar Hiszpanii w 2014 roku. Ta sama pasja była w przypadku Luisa Suáreza czy Philippe Coutinho. Francuz bez wątpienia przydałby się Blaugranie do triumfowania. W ostatnich pięciu sezonach LaLiga strzelił on 93 gole, średnio 18,6 bramki na sezon, a jego liczby w klubie na Camp Nou mogłyby być jeszcze lepsze, tym bardziej, że w pewien sposób przedłużyłby „erę Leo Messiego”. Barça stara się go otaczać młodszymi zawodnikami i do tej roli ściągnęła już Ousmane Dembélé oraz wspomnianego Coutinho.
Według „Mundo Deportivo” Barcelona z Griezmannem najprawdopodobniej grałaby w ustawieniu 4-3-3. W najsilniejszym ustawieniu Leo Messi, Suárez i Antoine tworzyliby linię ataku, a Philippe Coutinho mógłby wskoczyć w miejsce Andrésa Iniesty. Ousmane Dembélé byłby wówczas kandydatem numer jeden do wejścia z ławki rezerwowych. Alternatywną opcją jest 4-2-3-1 z Sergio Busquetsem i Ivanem Rakiticiem w roli tzw. pivotów, a także z Suárezem w ataku oraz Messim, Griezmannem i Coutinho lub Dembélé na ofensywnych pozycjach. Dziennikarze gazety nie wykluczają także np. ustawienia 4-3-1-2, w którym Griezmann tworzyłby z Suárezem duet napastników, a Messi grałby na pozycji tzw. mediapunty.
Dziennik opisuje także kwestię czysto ludzką. Griezmann to człowiek rodzinny, domator, i nie miałby większych problemów z przystosowaniem się do życia w Barcelonie. Do tego, jego dobrym kolegą jest Suárez. „MD” pisze, że Francuz z zachowania jest Urugwajczykiem. W trakcie swojej kariery 27-latek miał styczność z wieloma zawodnikami z tego kraju. Antoine’owi zdarzało się celebrować gole dla Urugwaju w mediach społecznościowych, a niedawno odbierał z lotniska Diego Godína oraz José Maríę Giméneza ubrany w koszulkę La Celeste, a w ręce miał kubek z yerba mate. Z Suárezem i Messim u boku mógłby stworzyć inne tridente uzależnione od mate.