Sergio Busquets kontynuuje proces rehabilitacji. Od czasu kontuzji w meczu z Chelsea, Hiszpan nie pojawił się na boisku. Wówczas zdiagnozowano, że Busi potrzebuje dwóch lub trzech tygodni czasu na powrót do zdrowia.
FC Barcelona nie chce się śpieszyć, choć proces rehabilitacji przebiega pomyślnie. Busquets wciąż jednak nie trenował w Ciutat Esportiva. Oczekuje się, że już jutro Hiszpan przejdzie próbę ogniową. Sergio miałby wziąć udział w treningach z resztą grupy w nadchodzących dwóch dniach i później zadecydować, czy będzie zdolny do gry w środę.
Ernesto Valverde jest jednak pełen optymizmu i jest przekonany, że Busi będzie do jego dyspozycji w meczu z Romą. Nieobecność defensywnego pomocnika Barcelony była widoczna w meczu z Sevillą i jego powrót jest konieczny na ważne spotkanie z Romą.
AKTUALIZACJA: Mundo Deportivo podaje, że we wtorek Busi otrzyma zielone światło na grę, o ile nie będzie żadnych przeszkód. Jedynym zawodnikiem, który nie zagra z Romą z powodu kontuzji będzie zatem Lucas Digne.