Ciężko jakkolwiek uwierzyć w to, co stało się wczoraj na Stadio Olimpico. Jednym z najsmutniejszych zawodników Dumy Katalonii był Andres Iniesta. Pod koniec spotkania, realizator pokazał doświadczonego Hiszpana - kamienna twarz i łzy w oczach, te obrazki nie potrzebują komentarza. Tuż po meczu, udzielił krótkiego wywiadu:
- To ogromne rozczarowanie, szczególnie jeśli spojrzymy na przewagę, którą mieliśmy po pierwszym spotkaniu. Niestety, ale zagraliśmy źle i popełniliśmy masę błędów. Nie potrafiliśmy prowadzić swojej gry, ale także nie szukaliśmy innych rozwiązań. Roma zagrała bardzo dobrze, nie dostosowaliśmy się do przebiegu spotkania. Liczyłem na lepszy wynik, do tej pory to był znakomity sezon w naszym wykonaniu.
Ostatnie zdanie z pewnością odbije się wielkim hukiem w świecie futbolu:
- Możliwe, że był to mój ostatni mecz w Lidze Mistrzów, dlatego porażka boli jeszcze bardziej.
Czy Andres faktycznie odejdzie z Barcelony? Kwestia przyszłości kapitana Barcy powinna rozstrzygnąć się na przełomie kilku tygodni.