Ernesto Valverde zdecydował się na wiele rotacji w meczu z Celtą Vigo i w związku z tą decyzją, na wyjściowym składzie nie było żadnego zawodnika, który wychowywał się w drużynach młodzieżowych FC Barcelony.
Mija 16 lat odkąd w podstawowej jedenastce nie pojawił się żaden piłkarz wychowywany w La Masii. Ostatni taki przypadek miał miejsce 6 kwietnia 2002 roku, kiedy Carles Rexach w meczu z Athletikiem, wygranym przez Dumę Katalonii 2:0, desygnował taki skład: Bonano; Reiziger, Christanval, Abelardo, Coco; Rochemback, Cocu, Luis Enrique; Rivaldo, Saviola, Overmars.
Jedenastka Ernesto Valverde na mecz na Balaídos wyglądała następująco: Ter Stegen, Semedo, Yerry Mina, Vermaelen, Digne, Gomes, Paulinho, Coutinho, Denis, Alcácer, Dembélé. Co prawda Denis Suárez grał w Barcelonie B, jednak wychowywał się w drużynach młodzieżowych Celty Vigo, a później Manchesteru City.
Od takiego meczu w Lidze Mistrzów również minęło 16 lat. Wtedy, w półfinale w sezonie 2001/02 przeciwko Realowi Madryt, Carles Rexach wystawił następującą drużynę: Bonano; Reiziger, Frank de Boer, Abelardo; Rochemback, Motta, Cocu, Luis Enrique; Overmars Saviola, Kluivert.