Valencia nie chce sprowadzać Aleixa Vidala – informują „Superdeporte” i „Mundo Deportivo”. Nietoperze przygotowują zespół do udziału w przyszłorocznej Lidze Mistrzów, jednak ich szefowie nie byli zainteresowani transferem. Były dwa główne powody takiej decyzji – cena oraz styl gry Katalończyka.
Jak czytamy w „MD”, pracownicy firmy Promosport, która reprezentuje m.in. Aleixa Vidala i Iago Aspasa, spotkali się z przedstawicielami Valencii. Głównym tematem negocjacji był oczywiście transfer napastnika, ale pojawiły się również rozmowy o prawym obrońcy. Szefowie klubu z Walencji przyznali, że 28-latek to dobry piłkarz, ale nie pasuje do oczekiwań Marcelino, który chce prawego obrońcy nastawionego zdecydowanie bardziej na defensywę. Ernesto Valverde najwyraźniej również uważa podobnie, bo Aleix Vidal większość meczów za jego kadencji rozegrał w roli skrzydłowego.
Valencia nie chce też płacić 12-14 milionów euro, których oczekuje Barcelona. W tym kontekście na pole position do pozyskania Katalończyka jest Sevilla, jego były klub. Andaluzyjczycy są gotowi zapłacić około 10 milionów euro, a sam zawodnik pragnie wrócić na Ramon Sanchez Pizjuan.