Sześć lat po zadebiutowaniu w Paris Saint-Germain, Adrien Rabiot jest w bardzo zaawansowanych negocjacjach z FC Barceloną. Według źródeł Le Parisien, istnieje już porozumienie co do wysokości wynagrodzenia w pięcioletnim kontrakcie, który oferuje mu Duma Katalonii.
Kataloński klub uważa, że Rabiot mógłby wypełnić lukę, która powstała po odejściu Iniesty do Japonii. Do tej pory nie podjęto jednak żadnej decyzji, a FC Barcelona czeka by móc złożyć pierwszą ofertę PSG. Według informacji francuskiego dziennika, transfer jest bardzo możliwy.
Rabiot był w ostatnich miesiącach rozdarty. Z jednej strony pragnął kontynuować karierę w PSG, a więc w klubie, który ukształtował go jako piłkarza, a z drugiej chciał zmiany otoczenia i zdobywania kolejnych tytułów. Rabiot skłania się teraz ku odejściu. Zwłaszcza po spotkaniu się z ogromnym rozczarowaniem, kiedy dowiedział się, że nie znalazł się w kadrze reprezentacji Francji na Mundial.
Rok przed końcem umowy, Francuz ma kontrole nad swoją karierą. Gdyby PSG odmówiło teraz jego transferu, w nadchodzącym sezonie mógłby odejść za darmo do dowolnego klubu. Jest to zatem jedyna szansa dla Paryżan, aby zarobić na swoim wychowanku, podczas gdy sytuacja wokół klubu jest napięta w kontekście Financial Fair Play. PSG mogłoby otrzymać latem za swojego pomocnika około 40 milionów euro. Nowy szkoleniowiec PSG, Thomas Tuchel nie uważa Rabiota za niezbędnego zawodnika. Kilka tygodni temu przekazał zarządowi, że nie sprzeciwi się jego odejściu.