Wczoraj Ernesto Valverde miał do dyspozycji na treningu praktycznie całą kadrę. Teraz zostaje pięć dni do podjęcia decyzji o składzie na spotkanie z Superpucharem Hiszpanii z Sevillą. Mundo Deportivo postanowiło przeanalizować, kto może zagrać w niedzielę.
Od samego początku wiadomo, że El Txingurri nie będzie mógł skorzystać z Sergiego Roberto. Hiszpan będzie pauzował ostatni mecz, po tym jak dostał czerwoną kartkę w starciu z Realem Madryt. Z tego też powodu Ernesto Valverde zdecydował się na przeniesienie go do środka pola w trakcie tournee, aby więcej minut na pozycji prawego obrońcy mógł mieć Nelson Semedo.
Jeśli jednak złożymy jedenastkę z zawodników, którzy na tournee zagrali najwięcej, to będzie wyglądała ona w następujący sposób. Cillessen w bramce. Semedo, Marlon, Lenglet i Miranda w obronie. Sergi Roberto na pivocie. Riqui Puig i Arthur jako środkowi pomocnicy. Na skrzydłach Rafinha i Malcom, a na dziewiątce Munir.
(po lewej jedenastka złożona z zawodników z największą liczbą minut na tournee, a po prawej możliwa jedenastka na Superpuchar, fot. Mundo Deportivo)
Jedenastka nabiera mocy, gdy dodamy do niej wracających z Mistrzostw Świata przed tygodniem zawodników reprezentacji Hiszpanii, a także Lionela Messiego. W takim wypadku Sergio Busquets mógłby zastąpić zawieszonego Sergi Roberto, natomiast miejsce Marlona i Mirandy zajęliby kolejno Piqué i Jordi Alba. Z pewnością Messi zagrałby w miejsce Rafinhii, który nie wiadomo, czy zostanie w zespole.
Kolejną pozycją, na której mogłaby nastąpić zmiana jest pozycja dziewiątki. Jeśli Valverde będzie patrzył na minuty, postawi na Munira, ale wie także, że może skorzystać z Luisa Suáreza. Urugwajczyk wraca bardzo zmotywowany i wszystko wskazuje na to, że to on zagra w niedzielę.
Skoro pewny jest występ Messiego i Suáreza w ataku, to wątpliwości dotyczą tylko Malcoma i Dembélé. Brazylijczyk grał w Stanach Zjednoczonych i jest w niezłej formie, a Francuz skrócił swoje wakacje, aby dołączyć do treningów z zespołem. Valverde stoi przed trudnym wyborem.
Wydaje się, że od początku zagra Cillessen, ale Ter Stegen, który dołączył do drużyny w Stanach Zjednoczonych, dał jasno do zrozumienia, że chce grać wszystko. Będziemy musieli się przekonać, co zdecyduje Valverde, ale na ten moment między słupkami stanie Holender.
Wątpliwości w środku pola
Wydaje się pewne, że jedno z miejsc zostanie zajęte przez Arthura. Brazylijczyk świetnie wszedł do zespołu i w pierwszych tygodniach sprostał oczekiwaniom trenera, więc wydaje się, że zagra z Sevillą. Jego partnerem w środku boiska, pod względem minut, powinien być Riqui Puig, ale należy pamiętać o słowach Valverde, które wskazywały na to, że zagra ktoś bardziej doświadczony. Opcją jest Coutinho, chociaż być może ujrzymy Rakiticia. Należy jednak pamiętać, że jest to piłkarz, który wraz z Umtitim zagrał na Mundialu najwięcej. Mundo Deportivo podkreśla, że kluczowe będzie to jak dani zawodnicy będą wyglądali w tym tygodniu na treningach. Na tej podstawie Valverde ma podjąć ostateczną decyzję.