Sytuacja z Ousmane Dembélé jest dość dziwna. Jeszcze nie dawno, Francuz zadeklarował, że zamierza zostać w Barcelonie i śmiechem zareagował na doniesienia o tym, że mógłby grać dla Arsenalu, który według RAC1 miał przedstawić Katalończykom ofertę w wysokości 10 mln euro teraz + 90 mln euro po zakończeniu sezonu. Jeszcze wcześniej dyskutowano o wypożyczeniu Dembélé. Niedawno sam Eric Abidal według Mundo Deportivo miał skontaktować się ze swoim rodakiem, aby uspokoić go i zapewnić, że klub na niego liczy.
Jak sytuacja wygląda zatem dzisiaj? Paris Saint-Germain jest zainteresowane pozyskaniem skrzydłowego i kontaktowało się już z otoczeniem Ousmane'a, a także z jego agentem, aby zbadać możliwość transferu. Gerard Romero, który pracuje dla RAC1, powiedział, że „takie są realia” i nie jest to żaden wymysł dziennikarzy, ani żadna kampania przeciwko piłkarzowi. To samo źródło twierdzi także, że jego adaptacja i gra na boisku nie była dobra, przynajmniej z punktu widzenia Ernesto Valverde i kolegów Francuza z boiska. Mówi się także o „braku dyscypliny z jego strony”.
Mundo Deportivo uważa, że podczas rozmów o możliwym transferze Adriena Rabiota padło nazwisko piłkarza FC Barcelony. Thomas Tuchel, nowy trener PSG, bardzo chciałby mieć go w swoim zespole. Zna już Francuza z Borussii Dortmund i obaj mają mieć ze sobą świetną relację.
„Thomas Tuchel jest dla mnie jednym z trzech najlepszych trenerów na świecie, razem z Zinedine Zidane’m i Pepem Guardiolą. Relacje jakie ma ze swoimi piłkarzami są niesamowite. Nie ma nikogo lepszego w tej kwestii. On jest najlepszy”, powiedział niegdyś Francuz.
Nieco ponad rok temu, Tuchel o Dembélé mówił w ten sposób i niewykluczone, że powiedziałby to także dzisiaj. „Ousmane jest najbardziej utalentowanym zawodnikiem, jakiego trenowałem. Technicznie jest geniuszem. Kiedy pojedynek Messi-Cristiano dobiegnie końca, będzie kandydatem do Złotej Piłki”.
Katalończycy wiedzą o zainteresowaniu Paris Saint-Germain i są gotowi rozważyć dobrą ofertę, która pozwoliłaby im na odzyskanie zainwestowanych w niego pieniędzy. Chodzi o „astronomiczną” ofertę, która byłaby wręcz nie do odrzucenia. PSG ma potencjał finansowy, aby takową przedstawić. Mundo Deportivo uważa, że kluczowa będzie wiara Ernesto Valverde w zawodnika, w momencie, kiedy do drużyny przybył Malcom.