Gerard Piqué pojawił się na konferencji prasowej przed jutrzejszym Superpucharem Hiszpanii, który zostanie rozegrany w Tangerze przeciwko Sevilli. Zawodnik potwierdził, że zakończył swój etap w reprezentacji, a także między innymi podzielił się swoimi odczuciami związanymi z transferami do klubu.
Nowa Sevilla
„Sevilla jest drużyną przeciwko której grałem najczęściej odkąd jestem w Barcelonie. Zawsze są bardzo konkurencyjni, bez względu na trenera i zawodników, których mają. Teraz jest inaczej, bo gramy jedno spotkanie, do tego w Maroku, ale dostosujemy się”.
Bycie trzecim kapitanem
„Nie myślę, że to wiele zmieni. Cieszę się, że nim jestem, ale pozostanę taki sam. Spróbuje wygrać trofea z zespołem. Jestem szczęśliwy z tego powodu, ale nic więcej”.
Transfery i kadra
„Nie jestem sekretarzem technicznym, ale mogę powiedzieć, że patrząc na treningi jestem zdania, że nowi zawodnicy mają w sobie wiele jakości. Myślę, że są to dobre transfery. Jesteśmy bardzo konkurencyjni, wobec tego, co nadchodzi. Niezależnie od tego, czy ktoś jeszcze przyjdzie, czy nie”.
Pożegnanie z kadrą
„Rozmawiałem z Luisem Enrique kilka dni temu. Zadzwonił do mnie i powiedziałem mu, że decyzja została już podjęta i myślałem o tym od jakiegoś czasu. Był to bardzo dobry etap, z którego jestem zadowolony, ale teraz chcę się skupić na Barcelonie. Mam jeszcze wiele lat gry w tym klubie i chcę się tym cieszyć”.
Dokument o Griezmannie
„Rozmawiałem już z prezydentem, zanim zespół wrócił z tournee. Rozmowa była taka sama jak zawsze, a to był tylko jeden z jej tematów. Trzeba iść dalej. Nie sądzę, że powinno się wątpić w moje barcelonismo lub w moją miłość do tego klubu. Nigdy nie chciałem skrzywdzić Barcelony. Prezydent to wie i wszystko jest w porządku”.
Zmiana stylu
„Jest wiele opinii i każdy ma swoją własną. W tym miejscu jesteśmy wyjątkowi i rozumiemy futbol inaczej niż w innych klubach. Myślę, że gracze, którzy tutaj przyszli bardzo nam pomogą. Vidal da nam bardzo dużo. W epoce Pepa mieliśmy Keitę. Znalezienie kogoś takiego jak Xavi czy Iniesta jest trudne, ponieważ są generacje piłkarzy, które się już nie powtórzą. Arthur jest jednak spektakularny, przez swój sposób gry. Jeśli będziemy odpowiednio pracować, zachowamy nasz styl”.
VAR
„Sprawi, że ten sport będzie trochę bardziej sprawiedliwy. Od dawna popierałem tę technologię. Nadal będą kontrowersje, ponieważ jesteśmy krajem, który je bardzo lubi. Myślę jednak, że VAR je zmniejszy i pomoże sędziom”.
Wychowankowie
„Mam nadzieję, że odegrają ważne role. Gracze tacy jak Riqui czy Miranda są już na wysokim poziomie, mimo że są jeszcze młodzi. Myślę, że to, że jesteś młody nie ma większego znaczenia, kiedy masz talent”.
Cele na ten sezon
„Musiałbym być bardzo odważny, żeby powiedzieć, że musimy wygrać Ligę Mistrzów. W tych rozgrywkach jeden zły dzień sprawia, że odpadasz, ale postaramy się go uniknąć. Głównym celem musi być jednak La Liga. Wszyscy musimy się na tym skupić, bo to liga naznacza sezon. Nigdy nie wygraliśmy Ligi Mistrzów bez zdobycia mistrzostwa. Dlatego musimy myśleć o wygraniu ligi”.
Wkład Arturo Vidala
„Wniesie agresywność, bardzo naciska na przeciwnika i robi to bardzo dobrze. Nie ukrywa się. Był z Pepem w Bayernie i pokazuje, że lubi mieć piłkę. Sezon jest długi i będzie miał wiele minut”.
Jeden mecz w Superpucharze poza krajem
„Wszystko co sprawia, że terminarz jest krótszy jest dobre. Jest wielu zawodników, którzy nie zagrali w meczach towarzyskich. Jeśli by w nich grali, nie mieliby wakacji. Każdego roku jest wiele meczów, a kiedy można sprawić, żeby było ich mniej, to tym lepiej dla zawodników”.
Czterech kapitanów z La Masii
„To może być przesłanie. W tym przypadku wychowankowie są już weteranami. Dla młodych piłkarzy, którzy są w szkółce jest to przesłanie. Są piłkarze, którzy stawiają na pierwszym miejscu aspekt ekonomiczny, ale także i sportowy. Wiele dałaby większa wiara w tych młodych zawodników będących wychowankami. Szybszy rozwój mógłby zachęcić ich do pozostania, mimo dobrych ofert z innych klubów”.
Opaska kapitańska zmieni cię?
„Nie, pozostanę taki sam. Przypuszczam, że wiek może mieć na mnie wpływ, ale nie przestanę mówić tego, co myślę, bo jestem teraz jednym z kapitanów”.
Wpływ Guardioli na Vidala
„Pep daje ci dużo pewności siebie i to jest bardzo ważne dla piłkarza. Kiedy ją masz, poprawiasz się w aspektach, w których myślałeś, że nie jesteś dobry. To jest to, co widzę w Vidalu. Ma spokój i potrafi kontrolować tempo gry, co jest bardzo ważne w Barcelonie”.
Decyzja o byciu kapitanem
„Zdecydowało o tym głosowanie w szatni”.
Lenglet
„Myślę, że jest świetnym graczem, z bardzo dobrą lewą nogą. Może nam pomóc w dzieleniu się minutami. Sezon jest długi i są momenty, kiedy jest wiele spotkań, co jest bardzo wyczerpujące. Nowi zawodnicy pomogą nam grać nie tylko w trzynastu. To jest to, co sprawia, że na końcu wygrywasz rozgrywki”.