Przyszłość Rafinhii prawdopodobnie będzie związana z Realem Betis. Na niewiele przed zamknięciem okienka, Brazylijczyk wydaje się być bliski klubowi z Andaluzji. Tym bardziej, że istnieją kolejne aspekty, które przybliżają go do transferu do Betisu.
'El Desmarque' podkreśla, że Betis byłby bardzo dobrą opcją dla zawodnika FC Barcelony, a sam zainteresowany zostawił ponoć zaliczkę w wysokości 4 tysięcy euro za wynajem mieszkania na obrzeżach Sewillii. Ponadto, w ostatnich godzinach pojawił się pomysł przedłużenia kontraktu zawodnika. Rafinha ma umowę ważną do 2020 roku. Mógłby ją odnowić o kolejne 12 miesięcy i zostać wypożyczonym do klubu ze stolicy Andaluzji.
Kolejny aspekt, który popycha Rafinhę do Betisu to wiadomości od byłych zawodników Barcelony. Marc Bartra i Cristian Tello zapraszają 25-latka do drużyny, wypowiadając się w samych superlatywach o mieście, klubie i kibicach. Ponadto, futbol prezentowany przez Quique Setiena całkowicie odpowiada Brazylijczykowi, który uważa, że ofensywny styl pomoże mu w rozwoju.
Prawdą jest też, że oferta Benfiki trafiła do Dumy Katalonii. Jednak bardziej interesuje ona klub, niż samego zawodnika. Relacje na linii Benfica-FC Barcelona są bardzo dobre i Blaugrana nie miałaby nic przeciwko, jeśli przenosiny Brazylijczyka do portugalskiego zespołu stałyby się faktem.
Wszystkie opcje wydają się prawdopodobne, ale najpewniej Rafinha trafi do Betisu, aby się odbudować i po wspaniałym roku wrócić do stolicy Katalonii.