Temat rozgrywania meczu Girona-Barca w Miami nie cichnie. Javier Tebas, prezes La Liga, mimo rozgorzałej dyskuje, próbuje zachować spokój mówiąc:
- Fani Barcelony w USA nie są zainteresowani kwestią niepodległości dla Katalonii, nie są zaangażowani w ten temat. Na tym meczu pojawią się miejscowi kibice Barcy - mówił Tebas w wywiadzie dla Onda Cero.
- Nie szukajmy sporu tam, gdzie go nie ma. La Liga, Stany Zjednoczone, organizatorzy, Barca i Girona, wszyscy chcemy stworzyć piłkarskie święto, nie polityczną manifestację. W tym też kierunku będziemy działać - uspokajał.
Poruszył też kwestię corocznego rozgrywania meczów La Liga za oceanem:
- Nie mamy obowiązku gry w USA. Obie strony ciężko na to pracują, ale do niczego nie jesteśmy zobligowani. Kluby nigdzie nie muszą jeździć, to dobrowolne. Pojadą ci, którzy wyrażą taką chęć - stwierdził Tebas.