Przyszłość Adriena Rabiota wciąż jest jedną, wielką niewiadomą. 23-letni pomocnik odrzucił oferty przedłużenia kontraktu z Paris Saint-Germain. Obecna umowa Francuza wygasa w czerwcu 2019 roku i od 1 stycznia będzie on mógł negocjować z dowolnym klubem. Jak od dłuższego czasu podają katalońskie media, na pole position w wyścigu po podpis piłkarza jest FC Barcelona, ale do walki o Rabiota włączają się też inni europejscy giganci.
Jak poinformował „Manchester Evening News”, z Adrienem skontaktował się Pep Guardiola. Trener Manchesteru City widzi we Francuzie następcę Fernandinho, który ma już 33 lata. Gdy obecny gracz PSG miał 13 lat, spędził trochę czasu w akademiach The Citizens, ale niedługo później wrócił do ojczyzny.
W sobotę pojawiły się też doniesienia, że zainteresowanie Rabiotem wykazuje Liverpool. Ale – jak czytamy w „Mundo Deportivo” – wydaje się, iż ono osłabło. Z kolei specjalizujący się w Paris Saint-Germain portal „Paris United” podał, że rozmowy z otoczeniem Rabiota prowadzą cztery kluby – Barça, City, Juventus i Tottenham.