To nie jest szczęśliwy początek sezonu dla podopiecznych Ernesto Valverde. We wtorkowym spotkaniu przeciwko PSV Eindhoven z boiska wyrzucony został Samuel Umtiti. Wczoraj mecz szybciej skończył Clement Lenglet.
Były piłkarz Sevilli obejrzał czerwony kartonik w swoim debiucie w La Liga. W wyjściowej jedenastce zastąpił Umtitiego. Sędzia Jesus Gil Manzano postanowił wyrzucić go z boiska po tym, jak na powtórce okazało się, że Francuz uderzył Pere Ponsa łokciem w twarz.
Dwa lata temu ten sam sędzia pokazał piłkarzom ze stolicy Katalonii dwie czerwone kartki. To było półfinałowe spotkanie w Pucharze Króla przeciwko Atletico Madryt.
To pierwszy taki przypadek w karierze Lengleta. Do tej pory Francuz nigdy nie obejrzał czerwonego kartonika, ani w meczach Sevilli ani Nancy.
Bardzo możliwe, że obrońca opuści mecz z Leganes w tę środę. Komisja Dyscyplinarna zdecyduje na jak długo zawiesić go za to przewinienie. Lepiej byłoby, gdyby decyzja zapadła wcześniej, a absencja przypadła na spotkanie (lub spotkania) ligowe. W następnym meczu Ligi Mistrzów przymusowo w Barcelonie zostanie bowiem Samuel Umtiti.