Malcom będzie dostępny dla Ernesto Valverde na najbliższy mecz przeciwko Leganes. Brazylijczyk był poza grą ze względu na kontuzję kostki. Dzisiaj oficjalnie otrzymał zielone światło od klubowych lekarzy.
Były zawodnik Bordeaux opuścił łącznie 21 dni. 21-latek nie zaliczył jeszcze oficjalnego debiutu w Dumie Katalonii. Brał udział za to w tournee po Stanach Zjednoczonych, a także w meczu o Puchar Gampera na Camp Nou.
Mimo, że nie grał w Barcelonie, Tite powołał go do reprezentacji. Brazylia zmierzy się 12 października z Arabią Saudyjską, a cztery dni później z Argentyną.
- Jestem bardzo szczęśliwy, nie spodziewałem się tego, ale jestem szczęśliwy. Mam nadzieję, że dam wiele radości Brazylijczykom. To bardzo satysfakcjonujące - móc reprezentować swój kraj - mówił w rozmowie z Barça TV.