Po dzisiejszym remisie 1-1 z Athletikiem Bilbao na Camp Nou Leo Messi wypowiedział się na temat spotkania i bieżącej sytuacji w klubie. Piłkarz mówił o...
Wpadce: Przegrywaliśmy 0-1 i to skomplikowało wiele rzeczy, później próbowaliśmy odrobić straty i myślę, że mieliśmy dużo sytuacji. Mogliśmy wygrać. Szkoda tego wyniku i poprzedniego, ale rozgrywki dopiero się zaczęły. Teraz musimy patrzeć naprzód, kontynuować pracę i myśleć o środzie, czeka nas ciężki mecz przeciwko trudnej drużynie. Zdajemy sobie sprawę, że trzeba poprawić wiele rzeczy.
Niepokoju: Nie ma go. Sezon jest długi, rozgrywki dopiero się zaczęły. Czujemy tylko złość z powodu dwóch ostatnich rezultatów, nie spodziewaliśmy się ich. Zagraliśmy dobrą pierwszą połowę przeciw Leganés i przegraliśmy. Dzisiaj tworzyliśmy sytuacje, ale nie udało się wygrać. Jesteśmy świadomi tego, że musimy poprawić się w defensywie i nie tracić w każdym meczu gola. W zeszłym roku ciężko było strzelić przeciwko nam bramkę, a teraz tracimy ją często.
Zależności od Messiego: Myślę, że mamy piłkarzy, żeby być dobrą drużyną, silnym zespołem i nie być zależnym od nikogo. Ostatnie dwa wyniki są przykre, ale trzeba zachować spokój.
