Często dzieje się tak, że piłkarze w mediach społecznościowych przekazują więcej niż w pomeczowych wywiadach. Tak samo jest w przypadku Arturo Vidala, który opublikował kolejną tajemniczą wiadomość. Po tym jak pokazał swoją frustrację związaną z posadzeniem go na ławce rezerwowych na Wembley przez Ernesto Valverde, tym razem dał upust swej złości po remisie z Valencią. Chilijczyk nie pojawił się w tym spotkaniu nawet na boisku.
- Z Judaszami się nie walczy, oni sami się powieszą – napisał na Instagramie były zawodnik Bayernu Monachium. Niedługo później postanowił usunąć tego posta. Teraz 31-latek musi skupić się na reprezentacji, ponieważ jego Chile zagra niedługo z Peru i Meksykiem.