Elvio Paolorosso pojawił się w programie Pelota al piso, który został wyemitowany na kanale TNT Sports, aby przeanalizować mecz Argentyny z Irakiem. Asystent Gerardo Martino zdradził także, co wydarzyło się po meczu z Atlético.
- Messi zdobył gola, który dawał nam mistrzostwo, ale sędzia postanowił go anulować. Była druga w nocy, my płakaliśmy w szatni, a sędzia (Mateu Lahoz) przyszedł nas przeprosić. To był skomplikowany sezon.
- W klubie byłem zaskoczony wszystkim: infrastrukturą, profesjonalizmem zawodników, organizacją, siłą ekonomiczną. Od 8:30 faceci pracowali tylko w szatni, a kiedy wychodziło się o 14:00, nadal to robili. Dlatego są na takim poziomie.
- Prasa nie traktowała zbyt dobrze Gerardo Martino, ponieważ nie miał doświadczenia w Europie. Puyol zawsze go jednak bronił i życzył mu wszystkiego dobrego. Powiedział nawet, że udało mu się zdobyć szatnię.